Sprawdźmy, z jakich powodów dzieci płaczą najczęściej.
Głód
To oczywiście powód nr 1. Małe dzieci najczęściej płaczem…zamawiają obiad. Charakterystyczną cechą towarzyszącą płaczowi z głodu jest wkładanie piąstek do buzi lub przewracanie główką – tak jakby dziecko „na oślep” szukało czegoś do ssania. Pierwszą rzecz, jaką można spróbować uspokoić dziecko jest przystawienie do piersi lub podanie butelki.
Pełna pielucha
No tak. To też może malucha irytować, szczególnie gdy szczelność pieluchy jest na wyczerpaniu albo gdy dziecko ma podrażnioną pupę i kontakt z moczem czy kałem, sprawia, że cierpi.
Potrzeba drzemki
Zmęczone dziecko to marudne dziecko. Płacz jest często oznaką tego, że maluch nie potrafi sobie z tym zmęczeniem poradzić. Nie jest w stanie samodzielnie się wyciszyć i utulić do snu – wzywa więc mamę lub tatę na pomoc. Z pewnością pomoże mu kołysanie, szumienie do uszka, bliskość lub cicha kołysanka.
Potrzeba bliskości
Małym dzieciom łatwo zaburzyć poczucie bezpieczeństwa. Jeśli się czegoś przestraszą, wpadają w panikę i wołają płaczem rodziców, by je uspokoili. Trudno się dziwić – dziewięć miesięcy ciąży maluch był zawsze blisko mamy, a teraz każda rozłąka – nawet gdy mama jest dwa metry od niego – bywa dramatem. Tulmy, nośmy, głaszczmy, mówmy do malucha – jak najczęściej.
Brzuszkowe problemy
Zwykle odzywają się o stałych, wieczornych porach. To wtedy zaczyna się koncert najgłośniejszego nieustannego płaczu z powodu kolki. Charakterystyczne w atakach kolki jest podkurczanie nóżek przez dziecko, twardy brzuszek, słyszalne odgłosy z brzucha i ten przeraźliwy płacz, którego nie da się łatwo utulić. Warto dowiedzieć się, co robić w czasie ataku kolki, by ulżyć dziecku w cierpieniu.
Potrzeba noszenia
Najczęściej odzywa się u niemowląt, które już dobrze rozglądają się na boki i wiedzą, że najlepiej świat obserwuje się z wysokości ramion mamy i taty i to na dodatek przodem do tego świata. Dzieci uwielbiają być noszone i warto wykazać się zrozumieniem w tej kwestii – w końcu jak my byśmy nie mogli usiąść czy chodzić, też nie wytrzymalibyśmy długo w pozycji leżącej.
Ząbkowanie
Powód, który powoduje płacz i marudzenie całodniowe i całonocne. Wystawia na próbę niejedną matczyną cierpliwość, na szczęście szybko przemija. Ząbkujące dziecko wpycha sobie zwykle rączki do buzi i jeździ nimi po dziąsłach, to samo robi z każdym przedmiotem, który da mu się do ręki, przy tym ślini się niemiłosiernie. Ratunkiem mogą okazać się żele chłodzące i zimne gryzaki.
Problemy z odbiciem
Zwykle problem powstaje tuż po jedzeniu, gdy dziecko zostaje od razu odłożone a rodzic zapomina o odbiciu malucha. W efekcie maluch ma duży dyskomfort z powodu zalegającego powietrza w jego przewodzie pokarmowym, które znalazło się tam podczas jedzenia. Dziecko więc należy każdorazowo po posiłku podnosić do odbicia, można pomóc sobie delikatnym klepaniem w plecki.
Za zimno lub za gorąco
Maluch może płakać z powodu nieodpowiedniej temperatury. Będzie równie zły, gdy będzie mu zimno i gdy go przegrzejemy. Ubieranie dziecka stosownie do panującej w otoczeniu temperatury to podstawa – nie tylko jego komfortu, ale i zdrowia.
Niewygoda
Malutkie dziecko nie jest w stanie uporać się z niewygodą. Nie potrafi jeszcze przekręcić się na którąś stronę czy odsunąć od siebie coś, co mu przeszkadza. Jeśli dziecko płacze, a my nie mamy pomysłu dlaczego – warto sprawdzić, czy metka w ubranku go nie obciera a napa nie wbija się w plecy, czy smoczek nie leży pod pupą, czy nóżka nie utknęła między szczebelkami łóżka a matczyny włos nie owinął przypadkiem paluszka dziecka – blokując przepływ krwi.
Za dużo bodźców
Niemowlęta nie lubią hałasu, tłumów i mnogości kolorów. Będąc w takim miejscu, mogą wyrażać swe niezadowolenie płaczem albo dopiero odreagować wieczorem – po całym dniu. Nadmiar bodźców to coś, z czym malutki mózg jeszcze sobie nie radzi a płacz jest tylko tego oznaką.
Chcę się bawić!
Dziecko może płakać również z nudy. Np. gdy zbyt długo leży bezczynnie w łóżeczku albo wypadła mu z rączki jakaś zabawka.
Choroba
Jeśli wykluczymy wszystkie powyższe przyczyny płaczu a maluch w dalszym ciągu się zanosi – pozostaje nam podejrzewać, że po prostu jest chory. Być może cierpi z powodu jakiegoś bólu. Być może ma gorączkę, która powoduje złe samopoczucie. Nieuzasadniony i długotrwały płacz wymaga kontroli u lekarza.
Przeczytaj jeszcze:
Po czym poznać, że dziecko ząbkuje?
Aplikacje, które uspokoją dziecko.
Gdy dziecko płacze, wymusza, terroryzuje.
