Jak długo karmić piersią?
Najwięcej szkody każdej karmiącej mamie może wyrządzić presja otoczenia. W naszym społeczeństwie trudno akceptuje się matki, które karmią piersią dzieci powyżej roku. Zewsząd słychać argumenty za tym, by dziecko szybko odstawić od piersi. A to, że będzie miało zły zgryz albo, że będzie nazbyt przywiązane do matki i niesamodzielne w przyszłości. Choć są to mity, niestety wiele mam im ulega. Uzależnianie końca naturalnego karmienia od opinii innych jest najgorszym rozwiązaniem, jeśli więc matka nie jest przekonana o ich słuszności, nie powinna się nimi przejmować.
Czyja to decyzja?
Decyzja o zaprzestaniu karmienia powinna być samodzielną decyzją. Na samoistne odzwyczajenie się malucha od piersi nie ma co liczyć (choć czasem dzieci same „odrzucają” pierś), więc to mama musi rozważyć wszelkie za i przeciw i podjąć słuszną dla niej decyzję. Najczęstszymi powodami, dla których mamy decydują się przestać karmić, jest tęsknota za komfortem i dawnym stylem życia. Karmienie dziecka na żądanie nie pozwala na zbytnią spontaniczność i w dużym stopniu uzależnia gospodarowanie swoim czasem od karmienia. Wiele dzieci nie potrafi inaczej niż przy matczynej piersi zasypiać, w nocy też często się budzi i szuka ciała mamy, nieświadome dziecko potrafi również ostentacyjnie sięgnąć do biustonosza mamy, gdy ta jest w towarzystwie lub miejscu publicznym. To krępujące i niewygodne. Długo karmiące mamy mogą dodatkowo skarżyć się na zmęczenie tym trybem życia. Są jednak i takie, które karmić piersią uwielbiają i nie znajdują w nim żadnych minusów. Takim mamom trudniej podjąć decyzję o zaprzestaniu karmienia piersią, więc u nich ten moment z pewnością nastąpi dużo później.
Długie karmienie piersią – czy to źle?
Z medycznego punktu widzenia długie karmienie piersią nie wpływa negatywnie na zdrowie psychiczne i fizyczne dziecka. Roczny maluch też potrzebuje wartościowego pokarmu od mamy oraz bliskości, która daje mu poczucie bezpieczeństwa. Niemniej, dziecko 2, 3-letnie bez pokarmu mamy może się już obejść – wystarczy mu mleko modyfikowane. Bliskości mamy też mu nikt nie odbierze. Zawsze zostają przytulenia, uściski i buziaki. Ale choć dziecko 2-letnie nie musi być karmione piersią, nie ma przeciwwskazań, by nadal korzystało z mleka mamy.
Dlaczego warto długo karmić piersią?
Przyjęło się mówić, że minimalny czas, jaki dziecko powinno pozostawać na piersi, to pierwsze pół roku jego życia. Jest jednak wiele argumentów, które przemawiają za tym, by ten czas znacząco wydłużyć. Produkcja mleka w piersiach mamy to inteligentna „technologia”. Mleko zmienia swój skład razem z wiekiem dziecka, dostosowując się do jego potrzeb. W efekcie, jeśli dziecko ma 2-3 lata, mleko w piersiach mamy jest dla niego wciąż wartościowym pożywieniem.
Łatwo obalić również mit emocjonalnego rozchwiania dziecka na skutek długiego karmienia. Bliskość mamy wpływa jedynie pozytywnie na jego rozwój, bo zaspokaja poczucie bezpieczeństwa. Nie różni się zatem niczym ta bliskość od zwykłego przytulenia, które jest potrzebne nawet starszym dzieciom. Psychologowie są również zgodni, że długie karmienie piersią nie odbiera dzieciom samodzielności w przyszłości.
Ciekawostką jest fakt, że nie wpływa to również negatywnie na uzębienie dziecka, a nawet minimalizuje ryzyko powstawania próchnicy. Mleko matki zawiera tzw. laktoferynę, która chroni jamę ustną dziecka przed bakteriami. Ponadto pH jamy ustnej u dziecka karmionego piersią jest mniej sprzyjające rozwojowi bakterii. Ssanie piersi jest również zdrowsze niż ssanie butelki ze smoczkiem. Mechanizm ssania jest różny, zwykły smoczek może powodować wady zgryzu. Karmienie piersią jest ponadto korzystne dla mam, bo np. pozwala im zachować szczupłą sylwetkę. Jeśli kobieta stosuje urozmaiconą i zbilansowaną dietę, nawet długie karmienie nie zaszkodzi jej organizmowi. Istnieją badania, które potwierdzają, że kobiety, które długo karmiły piersią, rzadziej chorują np. na osteoporozę, raka piersi czy jajników.
autor: Ania
foto: canva
