Przez kredyt do własnej nieruchomości
Jednym z największych marzeń Polaków jest posiadanie domu. Nie jest to cel łatwy do realizacji ze względu na koszt takiej inwestycji, który zresztą z roku na rok robi się coraz wyższy. Okres pandemii spowodował, że Polacy jeszcze bardziej doceniają możliwość zażywania odpoczynku na własnym podwórku. To przyczyniło się również do tego, że mamy mniej obaw związanych z zaciąganiem kredytów na budowę lub zakup domu, decydujemy się na wyższe kwoty. Według danych Biura Informacji Kredytowej średnia wartość kredytu hipotecznego udzielonego w maju 2021 roku wynosiła 320 tys. zł – to dotychczasowy rekord. Natomiast w pierwszych 5 miesiącach tego roku ponad połowa zobowiązań przekroczyła 350 tys. zł. Większe niż 500 tys. zł stanowią już 25 proc. wszystkich zaciąganych kredytów hipotecznych. Wiąże się to jednak z pewnym ryzykiem.
Niektórzy kredytobiorcy płacą ratę miesięczną w wysokości nawet kilku tysięcy złotych miesięcznie. Załóżmy, że zdarzy się nieszczęście – w ich nieruchomości dojdzie do pożaru. Przywrócenie lokalowi wcześniejszego stanu może wymagać wielu tygodni prac, poniesienia ogromnych kosztów i jednocześnie wynajęcia innego lokalu do zamieszkania. Na dodatek właściciel nieruchomości będzie musiał płacić rachunki związane z posiadanym domem i jeszcze opłacać raty kredytowe. Docelowo to może oznaczać, że będzie musiał podołać ogromnym wydatkom. Byłoby mu łatwiej, gdyby miał ubezpieczenie domu.
Ubezpieczenie domu – dlaczego warto?
Polacy zdają sobie sprawę z wagi posiadania ochrony swojej ubezpieczenia nieruchomości, dlatego właściciele mieszkań czy domów decydują się na zakup ubezpieczenia nieruchomości taką ochronę. Istotną rolę w zdobyciu popularności przez takie polisy odegrały m.in. powodzie w Polsce, podczas których wielu właścicieli nieruchomości straciło dobytek życia i nie miało ubezpieczenia. Media wtedy aktywnie o tym informowały. Jak wybrać odpowiednią ochronę?
Kluczowe znaczenie ma zakres ubezpieczenia, który możemy skonstruować w ramach analizy potrzeb klienta, ale przede wszystkim – ustalenie sumy ubezpieczenia. Jest to maksymalna kwota odszkodowania jaką można otrzymać za szkody, które powstały w całym okresie ubezpieczenia, pod warunkiem ze zdarzenie było objęte ochroną.
Kolejna ważna kwestia to zakres ochrony ubezpieczeniowej. Im jest on szerszy, tym lepiej. Podstawowy wariant obejmuje ubezpieczenie murów domu, ale warto go tak rozszerzyć, aby dotyczył również stałych elementów i wyposażenia. Co to są elementy stałe? To np. parkiet, meble w zabudowie, instalacja, umywalki, wanny – słowem wszystko to, co w mieszkaniu jest przytwierdzone na stałe. Natomiast do wyposażenia, inaczej ruchomości domowych, zaliczamy m.in. sprzęty RTV i AGD czy meble, ale nie w zabudowie.
Kolejna kwestia to ryzyka, które obejmuje ubezpieczenie domu. Im jest ich więcej, tym lepiej, ale głównie powinno nas interesować to, czy polisa uwzględnia takie, które nam rzeczywiście zagrażają. O ile niemal każdy w Polsce musi się liczyć z ryzykiem pożaru czy szkód spowodowanych przez silny wiatr, to już niewielu dotyczy problem lawiny.
Ile kosztuje taka ochrona? Składka uzależniona jest od wielu czynników. Im szerszy zakres ubezpieczenia tym wyższa składka za ochronę. Najczęściej wynosi ona około kilkuset złotych. Na uniqa.pl w ciągu kilku minut można wyliczyć cenę ubezpieczenia. Wystarczy podać wymagane informacje. Online da się od razu zawrzeć umowę i opłacić ochronę – to wygodne rozwiązania, które nie wymaga nawet wychodzenia z domu.
Artykuł sponsorowany
