Wiele kobiet traktuje żylaki jako zwykły defekt kosmetyczny. Niestety w rzeczywistości są one objawem poważnej choroby degeneracyjnej żył, która nieleczona, może nieść za sobą wiele negatywnych następstw. Do jednej z grup ryzyka należą kobiety ciężarne, wśród których częstość występowania żylaków szacuje się na ok. 45%. Ponieważ większość zabiegów terapeutycznych jest zabroniona dla kobiet w tym stanie, warto skupić się na prewencji oraz prostych zabiegach domowych. Które z nich będą najlepsze?
Żylaki – czym są i skąd się biorą?
Żylaki można scharakteryzować jako rozszerzone, wydłużone żyły, posiadające kręty przebieg. Żyły powierzchowne objęte tą przypadłością, widoczne są przez skórę w kształcie, który przypomina sznur lub splot, tworząc wyczuwalne uwypuklenia. Żylaki są zazwyczaj objawem przewlekłej choroby żylnej (PChŻ), która określana jest jako utrwalone zaburzenie odpływu krwi żyłami. Mechanizm powstawania tych dysfunkcyjnych zmian nie jest do końca poznany. Nie istnieje również jedna skuteczna metoda eliminująca ten problem ,,raz na zawsze’’ oraz nieniosąca za sobą powikłań. Obecnie przyjmuje się, że wiodącą przyczyną powstawania żylaków oraz powiązanej z nimi przewlekłej choroby żylnej, są procesy degeneracyjno-zapalne, zachodzące w obszarach żylnych. U kobiet w ciąży dodatkowym czynnikiem prowokującym są występujące u nich w tym czasie zmiany hormonalne.
Dlaczego żylaki powstają u kobiet w ciąży?
Żylaki u kobiet ciężarnych pojawiają się na ogół w pierwszym trymestrze ciąży. Jak wspomniano, mogą za to odpowiadać zmiany hormonalne, przy czym głównym ,,winowajcą’’ jest tu progesteron, którego stężenie w czasie ciąży znacząco się podwyższa. Hormon ten wywiera rozluźniający wpływ na włókna mięśniowe w ścianie żył, czego wynikiem jest zmniejszenie sprężystości naczyń żylnych. Stają się one przez to podatne na rozszerzanie.
Na zmiany hormonalne nakładają się dysfunkcje czynnościowe, które zachodzą w obszarach żylnych, np. te związane z uszkodzeniem zastawek żylnych. Zastawki z jednej strony umożliwiają przepływ krwi ku sercu, z drugiej zaś strony zapobiegają jej cofaniu się. Jeśli nie dochodzi do ich domykania się, krew spływa do splotów żylnych, tworząc tam rozdęcia i obrzmienia. Kolejnym czynnikiem prowokującym jest powiększająca się stopniowo w czasie ciąży macica. Wywiera ona nadmierny nacisk na naczynia w jamie brzusznej i miednicy, co utrudnia powrót krwi do serca. Wynikiem tego jest znacznie zwiększone ciśnienie krwi w naczyniach żylnych, które prowadzi do rozszerzenia, a nawet skręcenia się żył.
Czynniki ryzyka w powstawaniu żylaków
Powstawanie żylaków uwarunkowane jest genetycznie. Jeżeli oboje rodzice mają żylaki, prawdopodobieństwo wystąpienia tej przypadłości u ich dzieci, sięga 90%. W grupie zwiększonego ryzyka znajdują się osoby, którym brakuje ruchu, mają nadwagę oraz prowadzą dietę ubogą w błonnik, zaś bogatą w wysoce przetworzone produkty. Z problemem żylaków w ciąży zmagają się kobiety, które wcześniej stosowały doustne środki antykoncepcyjne oraz hormonalną terapię zastępczą. Zapadalność na chorobę żylną wzmaga się z każdą przebytą ciążą oraz rośnie wraz z wiekiem. Ma to związek z tym, że z czasem dochodzi do osłabienia mięśni łydek oraz zmniejszania się ilości składników tak zwanej matrycy zewnątrzkomórkowej, która stanowi mechaniczną podporę dla naczyń krwionośnych.
Choć wiedza odnośnie czynników ryzyka jest niezwykle ważna, nie trzeba przy tym znać szczegółowych mechanizmów powstawania żylaków. Warto natomiast skupić się na rozpoznawaniu typowych objawów tej przypadłości, aby gdy zajdzie taka konieczność, poddać się odpowiedniej terapii. Te na szczęście są nietrudne do rozpoznania.
Najczęstsze objawy żylaków
Zazwyczaj pierwszym objawem żylaków jest pojawienie się poszerzonych żyłek – teleangiektazji („pajączków”). Znajdują się one najczęściej na bocznych powierzchniach ud, okolicach kolan i okolic dołów podkolanowych. Z biegiem czasu mogą przekształcać się w niebiesko-sine pręgi, prześwitujące przez powłokę skórną. Skóra w tych miejscach jest wrażliwa, sucha oraz obrzęknięta. W przypadku przewlekłej niewydolności żylnej mogą pojawić się na niej przebarwienia, stwardnienia tłuszczowe oraz owrzodzenia.
U niektórych chorych daje o sobie znać tępy ból, uczucie ciężaru lub ucisku w obszarze żył, skurcze łydek i drętwienie. W wyniku urazów mechanicznych żylaki mogą ulec pęknięciu, przyczyniając się do wystąpienia krwawień
Metody leczenia żylaków w czasie ciąży
Możliwości leczenia żylaków w czasie ciąży są mocno ograniczone. Przede wszystkim wszelkie inwazyjne zabiegi można wykonywać dopiero po urodzeniu dziecka oraz zakończeniu okresu karmienia piersią. Z powodu ryzyka oddziaływania na płód, kobiety ciężarne nie powinny przyjmować niektórych środków farmakologicznych.
Jakie leczenie można zatem wdrożyć? Przede wszystkim takie, które opiera się na łagodzeniu objawów chorobowych oraz powstrzymywaniu procesu rozszerzania się żylaków. Przykładem są metody uciskowe, np. noszenie specjalnych rajstop, pończoch lub podkolanówek. Powinny być one zrobione ,,na miarę”- nie mogą być ani za duże ani za małe. W tym celu warto skonsultować się z lekarzem flebologiem, który dobierze je indywidualnie, odpowiednio rozkładając siły nacisku na nogi.
Chore miejsca można smarować kremem z kasztanowca, który zwiększa napięcie ścian naczyń krwionośnych, łagodzi obrzęki i ból oraz działa przeciwzapalnie. U osób z egzemą można zastosować dodatkowo preparaty, które posiadają funkcję nawilżającą. Doustnie lekarz może przepisać leki, np. te zawierające rutynę, która wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych. Podobne działanie wykazuje picie naparu ze skrzypu polnego.
U większości kobiet żylaki samoistnie zanikają po porodzie. Niestety zwykle powracają one w kolejnych ciążach, z bardziej nasilonymi objawami. Z tego powodu kilka miesięcy po urodzenia dziecka, po konsultacji z lekarzem, można rozważyć zabiegi chirurgiczne, skleroterapię, leczenie wewnątrznaczyniowe przy użyciu specjalnych cewników oraz farmakoterapię, która oparta jest w głównej mierze na preparatach pochodzenia roślinnego. Przy czym należy pamiętać, że wszystkie metody inwazyjne mogą nieść za sobą wiele, różnorodnych powikłań. Aby uniknąć kosztów ekonomicznych oraz ryzyka utraty zdrowia, trzeba podjąć, możliwie jak najwcześniej, odpowiednie działania prewencyjne.
Jak zapobiec żylakom?
Jeśli należysz do grupy ryzyka oraz zauważysz u siebie pierwsze objawy choroby żylnej, np. uczucie ciężkości nóg, pajączki, skurcze w nogach czy opuchnięcie łydek, postaraj się wprowadzić w życie kilka praktycznych działań prewencyjnych. Oto najważniejsze z nich:
- Prowadź dietę bogatą w warzywa strączkowe, owoce i produkty pełnoziarniste; wypijaj ok. 2 litry płynów dziennie, w tym wodę mineralną niegazowaną, zieloną i białą herbatę, kefiry oraz maślanki; ogranicz spożycie soli;
- Unikaj nadmiernego przybierania na wadze – optymalny przyrost wagi w ciąży wynosi do 13 kilogramów;
- Wprowadź systematyczny ruch np. codzienny spacer, pływanie dwa razy w tygodniu;
- Staraj się często leżeć z nogami uniesionymi powyżej klatki piersiowej;
- Prowadź suplementację witaminą C, która pomaga utrzymać elastyczność żył;
- Nie noś odzieży i bielizny nocnej, które ograniczyłaby swobodę ruchów;
- Noś buty z szerokimi noskami, na płaskim obcasie (do 4 cm);
- Wykonuj masaże stóp i łydek (w kierunku serca, od stóp w górę);
- Unikaj gorących kąpieli, sauny, solarium, długiego opalania – wysoka temperatura powoduje gwałtowne rozszerzanie się naczyń krwionośnych; stosuj naprzemienne natryski, raz zimną, raz gorącą wodą;
- Nie zakładaj nogi na nogę – utrudnia to przepływ krwi;
- Unikaj długiego stania lub siedzenia. Powstawanie żylaków w ciąży to poważny problem zdrowotny, który niepoddany leczeniu, może prowadzić do wielu powikłań, np. zakrzepicy żylnej oraz stanowić zagrożenie dla życia matki i dziecka. W tym miejscu należy wspomnieć, że oprócz żylaków kończyn dolnych, u ciężarnych mogą pojawić się również żylaki sromu i odbytu oraz hemoroidy, będące odmianą żylaków. Wszystkie one wymagają pogłębionej diagnozy lekarskiej oraz wdrożenia odpowiednich działań terapeutycznych.
autor: Kamila Kopczyńska
foto: canva.com