-Reklama-
Agresja i złość na dziecko to bardzo trudny temat, a nawet temat tabu. Jeśli przyznamy publicznie do tego, że nasze dziecko czasem wyprowadza nas z równowagi, możemy zostać bezpodstawnie oskarżone o bycie złą mamą. Tymczasem człowiek ma prawo do każdych emocji, nawet tych negatywnych – trzeba tylko nauczyć się sobie z nimi radzić. Jak?
- Weź głęboki oddech
Oddychaj głęboko i świadomie. Przedłużaj wdech: policz do dziesięciu, postaraj się o skupienie. Musisz zdać sobie sprawę, że denerwujesz się za bardzo i możesz przekroczyć granicę. Przecież wcale tego nie chcesz. To bardzo trudna chwila, ale czas, który dajesz sobie na opanowanie, jest bezcenny. - Porozmawiaj ze sobą
Czy to, co robisz (krzyczysz, chcesz uderzyć, bijesz), jest konieczne? Czy osiągniesz to, co chcesz osiągnąć? Chwyć się myśli: „Kocham moje dziecko i nie chcę wyrządzić mu krzywdy”. Powód sporu z perspektywy czasu pewnie wyda Ci się zupełnie nieważny, ale twoje dziecko zapamięta ten moment jako traumatyczny. - Zmień scenografię
Wyjdź do innego pomieszczenia, na zewnątrz, zamknij oczy: zerwij kontakt wizualny z przestrzenią, w której doświadczasz skrajnych emocji. Fizycznie oddziel swoją złość od sytuacji, która ja wywołała. - Bądź szczery
Powiedz dziecku, że jesteś zły, zdenerwowany, a za twoje wzburzenie odpowiadają silne emocje. Dziecko powinno mieć świadomość tego, co i dlaczego przeżywasz, także jeśli jest małe. Niech widzi, że starasz się poradzić sobie z negatywnymi emocjami, próbujesz znaleźć rozwiązanie – z czasem nauczy się naśladować Ciebie wtedy, kiedy samo ich doświadczy. Jeśli będziesz działać impulsywnie, agresywnie – ono także będzie tak reagować. - Daj sobie czas
Jeśli tylko możesz, powiedz dziecku: „Teraz jestem zły, porozmawiamy o tym wieczorem”. W tym czasie ochłoniesz i nabierzesz perspektywy. - Odreaguj
Idź pobiegać, odkurz mieszkanie albo pozmywaj naczynia. Daj upust swoim emocjom, ale skanalizuj je w pożyteczny i nieagresywny sposób. - Poproś o pomoc
Opowiedz bliskiej osobie o tej sytuacji. Szukaj wsparcia, poproś o pomoc partnera, dziadków, koleżankę. Rozmowa pomoże dać ujście emocjom lub nawet przyniesie rozwiązanie problemu. - Ustal plan
Jeżeli twoje dziecko jest wystarczająco duże, spróbuj ustalić z nim, co wspólnie zrobicie, żeby nie dopuścić do podobnej sytuacji w przyszłości, a jeśli do niej dojdzie: jak się wtedy zachowacie. Trzymaj się tego. - Otwórz się na siebie
Kiedy ochłoniesz, przyjrzyj się sobie i zastanów: dlaczego tak reagujesz? Czy dziecko zrobiło coś naprawdę strasznego? A może jesteś czymś zmęczony, przytłaczają cię problemy w pracy? Czy dzieje się w twoim życiu coś, co sprawia, że jesteś w słabszej kondycji psychicznej? Pamiętaj! Nie jest łatwo wejść w posiadanie dużych zasobów cierpliwości od zaraz; wynikają one z przede wszystkim z dobrego stanu psychofizycznego. Jeśli jesteś zmęczony, zestresowany, doświadczasz negatywnych emocji w związku z pracą czy relacją z partnerem, w naturalny sposób jesteś bardziej podatny na złość i agresję, a twoje podminowanie udziela się bliskim. Zwrócenie się przeciwko dziecku może także wynikać z sytuacji, w której poświęcasz mu całe swoje życie i nie masz chwili dla siebie; łatwo wówczas popaść we frustrację. Źródłem cierpliwości jest miedzy innymi codzienna troska o siebie: sen, wypoczynek, ruch, dobre odżywianie, samorealizacja i pielęgnowanie relacji z innymi ludźmi.
Powodzenia!
autor: Agnieszka Siedler – Psycholog z Poradni Medsolver. Specjalizuje się w pracy z dziećmi przejawiającymi trudności emocjonalne o wielorakim podłożu, w szczególności z dziećmi z autyzmem oraz Zespołem Aspergera, oraz ich rodzicami. Pracuje w Centrum Diagnozy i Terapii Autyzmu Navicula, gdzie zajmuje się diagnostyką psychologiczną, terapią indywidualną, zajęciami grupowymi z Treningu Umiejętności Społecznych oraz prowadzi szkolenia dla rodziców.
foto: pixabay.com
-Reklama-