Karmiąc piersią, czasem potrzebujemy ściągnąć mleko z piersi laktatorem. Najczęściej wtedy, gdy musimy na dłużej rozstać się z dzieckiem i chcemy, by ktoś inny je nakarmił. Samo ściąganie możemy wykonać ręcznie, choć najłatwiej jest użyć do tego laktatora. O tym, jak skutecznie ściągać mleko pisałyśmy TUTAJ.
Ściąganie mleka budzi jednak jeszcze jedno pytanie – w jakich warunkach przechowywać pokarm, by nadawał się on do podania dziecku? Mleko w warunkach domowych, odstawione na dłużej zepsuje się tak jak każde inne, dlatego trzeba pilnować jego odpowiedniej temperatury i dobrać odpowiedni pojemnik do przechowywania.
W czym przechowywać ściągnięte mleko?
Mamy dwie możliwości – mleko możemy przechowywać w plastikowej (najlepiej w polipropylenowej), szczelnie zamkniętej butelce lub innym podobnym pojemniku lub zainwestować w specjalne woreczki do przechowywania pokarmu. Ta druga opcja jest lepsza pod kątem ekonomiczności, bo takie woreczki zajmują mało miejsca po napełnieniu i łatwo je magazynować. Dodatkowo są wyjałowione, więc po wyjęciu z opakowania są gotowe do użycia, co minimalizuje ryzyko dostania się do mleka jakiś bakterii z zewnątrz. Woreczki ponadto świetnie się sprawdzają, jeśli mleko przechowujemy w zamrażarce. Plastikowe butelki w ujemnych temperaturach mogą pękać. Poza tym każdy woreczek jest jednorazowego użytku (oszczędzamy czas, bo nie trzeba go myć) oraz ma specjalne zamknięcie, które pozwala na szczelne utrzymanie mleka. Woreczki do przechowywania mleka wygrywają, jeśli ściągasz mleko regularnie np. bo pracujesz i twoje dziecko potrzebuje dużych zapasów pokarmu. Zajmują one mało miejsca w lodówce. Inna sprawa, jeśli ściągasz mleko bardzo sporadycznie. Wówczas nie trzeba inwestować w foliowe woreczki, wystarczy zakręcany pojemnik, który zwykle jest w komplecie z laktatorem lub normalna buteleczka na mleko. Pamiętaj tylko, by była szczelnie zamykana. Odradzamy przechowywanie mleka w szklanej butelce, jeśli zamierzasz je trzymać w zamrażalniku. Istnieje duże ryzyko pęknięcia butelki w ujemnej temperaturze.
Trzeba również pamiętać o higienie podczas ściągania i przechowywania mleka. Przed ściągnięciem pokarmu, umyj piersi wodą z mydłem i dobrze zdezynfekuj laktator oraz pojemnik do napełniania. Po ściągnięciu mleka przelej je do zdezynfekowanego pojemnika lub woreczka i szczelnie zamknij. Nigdy nie zostawiaj ściągniętego mleka w otwartym naczyniu.
Jak przechowywać ściągnięte mleko?
Wszystko zależy od tego, jak długo chcesz pozostawić ściągnięty pokarm na zapas. Im niższa temperatura przechowywania mleka, tym dłuższa jego ważność do spożycia. Jeśli więc, chcesz zostawić mleko do nakarmienia dziecka na kilka godzin, wystarczy włożenie pojemnika z pokarmem do lodówki. Jeśli gromadzisz zapasy na kilka dni czy tygodni – przechowuj mleko w zamrażalniku lub zamrażarce. Wkładając pokarm do lodówki lub zamrażarki, chowaj go najgłębiej – tuż przy tylnej ścianie, by nie było narażone na zbyt częsty kontakt z ciepłym powietrzem przy otwieraniu lodówki. Nie zalecamy odstawiania ściągniętego mleka i przechowywania go w temperaturze pokojowej – w ten sposób zepsuje się najszybciej.
A jak to dokładnie wygląda?
Termin ważności ściągniętego mleka w odniesieniu do temperatury przechowywania
Ważne uwagi dotyczące ściągniętego mleka:
- Nie wolno mieszać mleka ściągniętego o różnych porach
- Nie należy ponownie zamrażać rozmrożonego mleka
- Jeśli dziecko nie zje całej ściągniętej porcji mleka, resztę należy wylać.
- Nie można gwałtownie rozmrażać pokarmu np. w mikrofali, bo to powoduje ryzyko ubytku witaminy C z mleka, a nawet namnażania się w nim drobnoustrojów.
- Zmrożone mleko najlepiej rozmrażać powoli np. pozostawiając w temperaturze pokojowej lub podstawiając pojemnik z pokarmem pod strumień ciepłej wody (max. 37 stopni).
- Nie należy zbyt mocno podgrzewać pokarmu, bo straci na wartości. Dziecku podajemy letnie mleko a nie ciepłe.
- Ściągnięte mleko, które jest właściwie przechowywane, nie traci wartości odżywczych. Zmiany jakie mogą w nim zajść podczas długiego zamrożenia (powyżej 2 miesięcy) to np. ubytek witaminy C czy limfocytów. Nadal jednak jest to wartościowszy pokarm dla dziecka niż mleko modyfikowane.
