Napinanie się brzucha w ciąży może być jej jak najbardziej naturalnym objawem, ale może też informować o tym, że coś złego się dzieje. Jak odróżnić te dwie sytuacje? Postaramy się choć po części wyjaśnić.
W waszych wiadomościach bardzo często pojawia się pytanie o twardniejący (napinający się) brzuch. Niektóre z was używają także stwierdzenia: stawiający się brzuch – jak zwał, tak zwał. Generalnie chodzi o skurcze. W większości przypadków jest to naturalne przygotowanie do porodu, ale niekiedy też stawianie brzucha powinno pobudzić naszą czujność.
Kiedy stawianie się brzucha jest sprawą naturalną
Około 20. tygodnia ciąży macica zaczyna się przygotowywać do porodu i ćwiczy skurcze. Są to tzw. skurcze braxtona-hicksa. Mają one generalnie łagodny przebieg i nie trwają zbyt długo – dopiero z biegiem ciąży wydłużają się. Zwiększa się także ich częstotliwość. Charakterystyczną cechą tych skurczów jest to, że czujemy je najpierw na górzy brzucha, a potem stopniowo przesuwają się ku dołowi.
Jak radzić sobie ze stawiającym się brzuchem?
Niestety skurcze te, szczególnie u pierworódek mogą wywołać niepokój – dają takie dziwne uczucie dyskomfortu i wrażenia, że coś się dzieje. Warto je w pewien sposób uśmierzać, szczególnie jeśli pojawiają się zbyt często. Co zrobić, żeby załagodzić ich przebieg:
- jeśli pracujesz, a skurcze pojawiają się zbyt często, staraj się dużo odpoczywać w dogodnej dla siebie pozycji
- pomóc może odprężająca ciepła, pachnąca kąpiel
- warto też dużo pić wody, ewentualnie suplementować magnez (za zgodą lekarza)
- uwaga! głaskanie brzucha nie jest wskazane, bo może je nasilić
Zobacz także: Czytanie z ciążowego brzucha >>
Co powinno nas niepokoić, kiedy brzuch nam twardnieje (na co zwrócić uwagę?)
Jeśli skurcze wzbudzają twój niepokój, staraj się zapisywać ich częstotliwość – taki wykres pokaż na najbliższej wizycie u lekarza. Przyspiesz ją jeśli:
- skurczom towarzyszy krwawienie
- odczuwasz silny ból jak na miesiączkę
- odczuwasz słabnące ruchy dziecka
- uważasz, że skurcze są zbyt intensywne i zbyt długo trwają
Zobacz także: Każdy brzuch jest inny [GALERIA WASZYCH BRZUSZKÓW]
foto: pixabay.com