Manikiur to dla wielu kobiet moment wytchnienia i przyjemność. Zadbane paznokcie potrafią skutecznie poprawić humor. Wiele ciężarnych kobiet jednak boi się poddawać swoje paznokcie profesjonalnym zabiegom manikiurzystki, obawiając się konsekwencji, jakie dla ciąży mogą mieć niektóre produkty wykorzystywane w salonie kosmetycznym. Czy rzeczywiście jest się czego bać?
Manikiur w ciąży – w domu czy w salonie?
Sam zabieg pielęgnacji paznokci i ich pomalowania nie stanowi zagrożenia dla ciąży. Produkty stosowane na płytkę paznokcia czy dłonie lub stopy nie mają bezpośredniego wpływu na płód. Nie szkodzą ani lakiery, ani bazy czy promieniowanie z lampy utwardzającej. Problem może pojawić się wtedy, gdy manikiur lub pedikiur wykonujemy nie w domu na własnych akcesoriach i kosmetykach, ale np. w salonie obsługującym poza nami wiele innych osób. Wówczas ryzyko np. zakażenia bakteryjnego czy alergii jest większe. Zabieg kosmetyczny może zagrażać ciąży, jeśli jest wykonywany w złych warunkach a pracownicy salonu nie przestrzegają podstawowych zasad bezpieczeństwa. Z tego powodu lepiej malować paznokcie u siebie w domu, używając swoich akcesoriów i dobrze tolerowanych kosmetyków. Albo wybrać po prostu sprawdzony salon kosmetyczny.
Zagrożenia, które może nieść manikiur lub pedikiur to:
- Alergia na niektóre kosmetyki. Alergie często ujawniają się w ciąży, gdy organizm jest nieco przemęczony i osłabiony. Reakcje alergiczne na kosmetyki mogą być różne – od reakcji skórnych po np. puchnięcie. Pamiętaj, że w ciąży nie możesz stosować popularnych leków na alergię, dlatego minimalizowanie objawów uczulenia może być trudne.
- Szkodliwe opary i zanieczyszczenia – w salonie nie trudno o wdychanie oparów środków kosmetycznych. Toksyczne może okazać się również wdychanie szkodliwych drobinek np. spiłowanych opiłków tipsów.
- Infekcje – ze względu na to, że większość salonów stosuje akcesoria wielokrotnego użytku, niesie to za sobą ryzyko zakażenia np. krwi. Tym bardziej, że podczas manikiuru czy pedikiuru nie trudno o zranienie np. podczas wycinania skórek.
Manikiur w ciąży w salonie kosmetycznym
Jeśli mimo wszystko chcemy zadbać o swoje paznokcie w salonie kosmetycznym, musimy pamiętać o podstawowych zasadach:
- W salonie musi być odpowiednia wentylacja, która uniemożliwi wdychanie szkodliwych oparów pochodzących z produktów chemicznych. Nie wystarczy biurkowy wentylator czy sufitowy wiatrak. Salon powinien mieć sprawną wentylację grawitacyjną, która wywiewa poza pomieszczenie szkodliwe zapachy i zanieczyszczenia. Dobrze, jeśli salon posiada okna, które można otworzyć. Pamiętaj, że w ciąży nieco inaczej reagujesz na zapachy i silne aromaty – mogą powodować u ciebie mdłości.
- Staraj się nie pić i nie jeść w salonie. Pamiętaj, że salon kosmetyczny to miejsce, gdzie stosuje się rozmaite środki chemiczne. Toksyczne zanieczyszczenia mogą znajdować się w powietrzu lub mieszać się z kurzem i osiadać na meblach i ludziach pracujących w salonie.
- Zapytaj o stosowane produkty. Jako klientka masz prawo pytać a obowiązkiem manikiurzystki jest wyjaśnienie, na jakich kosmetykach pracuje. Dobra kosmetyczka wie, czy używane środki mogą szkodzić ciężarnej i jest w stanie zaproponować najdelikatniejsze odpowiedniki. Pamiętaj, że w ciąży jesteś wyjątkowo podatna na reakcje alergiczne, więc nigdy nie wiadomo jak zareagujesz choćby na zwykły peeling.
- Sprawdź, czy w salonie stosuje się sterylizację akcesoriów wielokrotnego użytku np. nożyczek, cążek czy pilniczków, które mogą mieć kontakt z krwią klientek. Niedokładnie myte narzędzia kosmetyczne mogą nieść ryzyko zakażenia wieloma chorobami. Najgroźniejsze to żółtaczka lub HIV.
- Jeśli nie masz zaufania do salonu, ale chcesz, by manikiur zrobiła ci profesjonalistka, weź ze sobą do salonu własne narzędzia i ewentualnie lakiery.
- Wybieraj salony, w których panuje czystość a jego pracownicy chodzą w specjalnych ubraniach ochronnych. Kosmetyczka podczas zabiegu powinna mieć na rękach rękawiczki.
Pomalowane paznokcie do porodu?
Pamiętaj, nie musisz rezygnować z dbania o siebie w ciąży. Oczekiwanie na dziecko nie przekreśla twoich szans na ładne paznokcie. Możesz je malować przez całą ciążę, nie zapomnij tylko zmyć lakieru jadąc do porodu. W szpitalach istnieje wymóg, by płytki paznokciowe u rodzących były widoczne, bo ich zabarwienie to ważny sygnał dla lekarzy (może oznaczać m.in. problemy z krążeniem). Kwestia dotyczy przede wszystkim kobiet, u których wykonuje się cesarskie cięcie, ale ponieważ jadąc do porodu nie wiemy jak on się potoczy, warto być przygotowanym na każdą sytuację.
Zobacz jeszcze:
Zabiegi kosmetyczne w ciąży. Które są bezpieczne?