Powrót do pracy po macierzyńskim
W Polsce każdej mamie przysługuje urlop macierzyński w wysokości 20 tygodni, który potem może wydłużyć o kolejne 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego. Oba urlopy są płatne, dlatego wiele mam decyduje się na pozostanie z dzieckiem rok po urodzeniu w domu. Do pracy wracają zazwyczaj po upływie tego okresu, choć wiele mam wolałaby to zrobić wcześniej (w obawie przed utratą pracy czy zahamowaniem swojej kariery zawodowej). Przeszkodą, która im to uniemożliwia, często jest karmienie piersią. Wielu rodzicielkom trudno jest odstawić malucha od piersi, bardzo zależy im na tym, by ich dzieci otrzymywały naturalny pokarm jak najdłużej. Czy zatem da się pogodzić karmienie piersią z powrotem do pracy? Oczywiście, że tak!
Jak wrócić do pracy, gdy karmię piersią?
Na bazie doświadczeń naszych czytelniczek, które chętnie dzielą się radami z innymi mamami, opracowaliśmy komplet porad dla mam karmiących wracających do pracy. Być może pomogą one niektórym z was podjąć decyzję o powrocie do zawodowych obowiązków, bez wprowadzania dziecku mleka modyfikowanego.
#1 Zaplanuj dobry moment
„To nie może być dzieło przypadku. Jeśli chcesz wrócić do pracy a karmisz piersią, poczekaj na moment, gdy maluch będzie jadł inne posiłki niż mleko, dzięki czemu zmniejszy się częstotliwość przystawiania do piersi.” – Monika
Najłatwiej jest zostawić pod opieką dziecko, które nie potrzebuje już 8 karmień piersią na dobę. Warto poczekać do etapu rozszerzania diety, gdy część mlecznych posiłków zostaje zastąpiona stałymi pokarmami. Idealną sytuacją jest, gdy dziecko pije mleko 3 razy dziennie – rano po przebudzeniu, w ciągu dnia np. po drzemce i tuż przed snem nocnym. Wówczas mama może karmić malucha rano i wieczorem, a gdy jest w pracy – jej pokarm zostanie podany dziecku z butelki tylko raz. Ustalenie dobrego momentu na powrót do pracy jest ważne także ze względu na opiekę nad dzieckiem. Warto znaleźć osobę godną zaufania już wiele tygodni wcześniej, by mieć pewność, że nasz maluszek będzie pod właściwą opieką. Nie szukaj opiekunki na ostatnią chwilę – dziecko musi się przyzwyczaić do bliskości innej osoby niż mama. Daj mu na to czas.
#2 Naucz malucha pić z butelki
„Nie da się wrócić do pracy, gdy karmisz piersią, a twoje dziecko nie umie pić z butelki. Musi przecież w jakiś sposób jeść twój pokarm, gdy nie ma dostępu do piersi. Zacznij przygodę z butelką kilka tygodni przed powrotem do pracy”. – Sylwia
Nauczenie dziecka picia z butelki nie zawsze jest proste i wymaga cierpliwości, ale warto jest podjąć niejedną taką próbę. TUTAJ opisujemy sposoby na przyzwyczajenie malucha do picia z butelki. Jeśli dziecko odrzuca butelkę, wypróbuj różne smoczki, a jeśli mu nie odpowiadają – sięgnij po niekapki dostosowane dla niemowląt. W końcu na pewno się uda. Jak maluch nauczy się pić z butelki, zastąp karmienie w dzień piersią – karmieniem ściągniętym pokarmem z butelki.
#3 Okres próbny
„Nie funduj dziecku szokującej terapii nagłego odstawienia od mamy. Zanim wrócisz do pracy, zrób kilka prób. Najpierw zostaw malucha z kimś innym na godzinę, następnym razem na dwie. Pierwsze wyjścia zaplanuj tak, by nie były w porze karmienia piersią, kolejne dłuższe zrób wtedy, gdy jest pora posiłku.” – Ola
To prawda. Przyzwyczajaj malucha do twojej nieobecności etapami. Daj mu czas oswoić się z faktem, że mama czasem gdzieś wychodzi i zostawia pod opieką kogoś innego. Przełomem będzie moment, gdy wyjdziesz z domu na dłużej (wykorzystaj ten czas np. na zakupy lub wizytę u kosmetyczki czy fryzjera) i dziecko będzie musiało być nakarmione mlekiem przez kogoś innego. Jeśli wszystko będzie w porządku, dziecko jest gotowe na dłuższą rozłąkę.
#4 Dobry laktator to podstawa
„Nie wyobrażam sobie powrotu do pracy bez dobrego laktatora. Nie tylko pozwolił mi ściągać pokarm dla dziecka na później, ale przede wszystkim ratował moje piersi przepełnione mlekiem w pracy. Wystarczyło kilka minut w łazience z laktatorem i przychodziła prawdziwa ulga!” – Weronika
Dobry laktator jest najważniejszym elementem powrotu do pracy mamy karmiącej. Pamiętaj, że od niego wiele zależy – twój komfort, zdrowie twoje i dziecka. Wybierz wysokiej jakości model, który spełnia wymagania aktywnej mamy – jest idealnie dopasowany do piersi, system ssania jest najbliższy naturalnemu (co nie zaburzy laktacji), pozwala szybko ściągnąć pokarm (np. podczas przerwy w pracy), jest cichutki (docenisz to w pracy), możesz go bez problemu zabrać ze sobą wszędzie.
Polecanym przez nas modelem jest laktator Prolactis 3D Soft marki Lovi. To urządzenie zapewnia najwyższy komfort podczas użytkowania. Warto wyróżnić jego największe atuty, które docenią aktywne mamy”
- Laktator jest wyposażony w innowacyjny lejek 3D, który podczas pracy urządzenia stymuluje brodawkę na wzór naturalnego ssania dziecka. Robi to bardzo delikatnie, więc nie powoduje dyskomfortu. Piersi nie odczuwają żadnej różnicy pomiędzy normalnym karmieniem dziecka, a ściąganiem pokarmu.
- Laktator dzięki lejkowi, ale też dzięki specjalnemu dwufazowemu systemowi pracy (faza stymulacja i faza odciąganie), idealnie odwzorowuje sposób karmienia piersią. Co ciekawe – urządzenie posiada aż 9 poziomów mocy w każdej fazie, więc można to indywidualnie regulować. Dzięki temu, nie zaburza w żaden sposób samego procesu laktacji.
- Prolactis 3D Soft jest niezwykle cichy, co gwarantuje mamom dyskrecję w każdych okolicznościach, w których przyjdzie im z niego skorzystać.
- Urządzenie jest wygodne w obsłudze. Łatwo je utrzymać w czystości, ale co najważniejsze – jest mobilne i nie wymaga od nas podłączenia do prądu czy korzystania z baterii. W laktatorze wbudowany jest akumulator, który ładujemy przez USB. Możemy ściągać pokarm wszędzie, nawet w samochodzie, na wakacjach czy w łazience biurowej. Nam podoba się także torba do przechowywania laktatora, która dyskretnie ukrywa urządzenie. Zresztą nie ma się czego wstydzić, bo sam laktator jest bardzo designerski i wygląda bardzo kobieco.
Na koniec pamiętaj, karmiąca mamo, że jako pracownik masz prawo do specjalnej przerwy na karmienie. Zgodnie z art. 187 Kodeksu Pracy – młodej mamie karmiącej jedno dziecko, pracującej powyżej 6 godzin dziennie, przysługują dwie przerwy od pracy po 30 minut każda. Przerwy te są przewidziane na karmienie lub ściągnięcie mleka, jednakże wiele mam dogaduje się ze swoimi pracodawcami, którzy skracają im czas dziennej pracy o godzinę. Dzięki temu karmiące mamy mogą wychodzić z pracy godzinę wcześniej.
UWAGA! KONKURS Z OKAZJI TYGODNIA KARMIENIA PIERSIĄ!
Wygraj laktator i dołącz do #teamLOVI!
Już teraz możesz wygrać super laktator dla aktywnej mamy! Nagrodą w naszej zabawie jest Prolactis 3D Soft od LOVI.
By wziąć udział w konkursie, odpowiedz na pytanie:
„Czy uważasz, że godzenie macierzyństwa z aktywnością zawodową jest ważne? Uzasadnij swoją odpowiedź.”
Odpowiedź prześlij na adres [email protected] wpisując w temacie wiadomości „Konkurs Lovi”.
Na Wasze odpowiedzi czekamy do 10 sierpnia br.
Regulamin konkursu dostępny >>>> TUTAJ
POWODZENIA!
edit 12.08.2021
Zakończenie konkursu!
Dziękujemy Wam za licznie przesłane odpowiedzi w naszym konkursie. Spośród przesłanych zgłoszeń, wybraliśmy według nas najciekawsze spojrzenie na kwestię godzenia macierzyństwa z aktywnością zawodową mam.
Nagrodę – laktator elektryczny Lovi Prolactis 3D Soft otrzymuje:
ANETA H…R
Ze zwyciężczynią skontaktujemy się mailowo.
Gratulujemy!
