Gdyby tak przypomnieć sobie nasze najlepsze zabawy z dzieciństwa, co by to było? Zabawy na huśtawce, szaleństwa na podwórku…? Pamiętacie te czasy? Nic nie stoi na przeszkodzie, aby także nasze dzieci spędzały w ten sposób swój wolny czas – w końcu tak rodzą się najlepsze wspomnienia z dzieciństwa! Huśtawka ogrodowa i zjazd linowy dla dzieci to atrakcja, która nie ma sobie równych! Zobaczcie zresztą sami, jak przebiegała nasza przygoda!
Wakacje to czas wyzwań dla rodziców. Jak kreatywnie wypełnić dzieciom lukę od codziennych zajęć? Jak zaplanować czas, by zabawa była nie tylko rozwojową, ale też zapewniała solidną dawkę ruchu – tak potrzebną każdemu dziecku? Długo się nad tym zastanawialiśmy. W końcu z pomocą przyszedł nam znany nam i niezawodny malpiszon.pl
Mamoooo, nudzi mi się!
Te słowa są zmorą każdego rodzica! Nic to, trzeba być przygotowanym na różne okoliczności. Powiemy jak było w naszym przypadku!
Własny plac zabaw!
Dzieci uwielbiają sprzęty z placów zabaw. Moje dwa smyki zawsze z utęsknieniem wspominają zjazd linowy (tyrolkę) oraz huśtawkę ogrodową, w typie gniazdo bocianie z osiedlowego placu zabaw. To do nich zawsze ustawiają się zawsze największe kolejki! Zapewnie możecie sobie wyobrazić, jaka była radość, kiedy dowiedzieli się, że będą mieć te sprzęty dla siebie na wyłączność w naszym letnisku – domku w lesie.
Gniazdo bocianie, gniazdem rodzinnym, czyli jakie cuda może zdziałać huśtawka ogrodowa!
Pierwszą atrakcją ogrodową, którą przyszło nam testować, była huśtawka ogrodowa dla dzieci. Uwierzcie – można się na niej huśtać na wszystkie możliwe sposoby! Opa!
Bardzo solidnie wykonana – byliśmy pod dużym wrażeniem. Mieliśmy do tej pory kilka huśtawek, ale żadna nie była aż tak wygodna, pojemna no i profesjonalnie wykonana.
Huśtawka ogrodowa dla dzieci od malpiszon.pl jest także odporna na promienie słoneczne i wodę! Nasza zaliczyła już kilka ulew i cały czas wygląda jak nowa! Prosta w złożeniu i przede wszystkim, mieszcząca nawet kilka osób jednocześnie!
Dla dzieciaków to ogromna frajda, a ja się przyznam, że dla mnie fantastyczne miejsce relaksu! Kiedy dzieciaki oddawały się innym zajęciom, brałam kocyk i ukrywałam się na huśtawce z książką. Jest ona tak duża, że spokojnie mogłam to robić w pozycji leżącej!
Zjazd linowy dla dzieci – szaleńcza przygoda
Oczywiście przygoda ze zjazdem linowym zaczęła się od sprzeczki – który z braci będzie jechał na niej pierwszy… Znacie to, prawda?
Kiedy w końcu zrobiliśmy losowanie, szaleństwom nie było końca. Zjazd linowy to aż 30 metrów naprawdę świetnej zabawy! Ponieważ tyrolka zniesie obciążenie nawet do 85 kg, przetestowali ją nawet mama i tata – co więcej, także ciocia i wujek! Naprawdę świetna zabawa. Dzieciaki ćwiczą równowagę i przeżywają naprawdę fajną przygodę! To było jak prawdziwa wyprawa w dżungli!
Zjazd, wbrew pozorom jest łatwy w montażu. Najwięcej pracy wymaga zamocowanie samej linki, a w zasadzie jej naciągnięcie. Na szczęście w zestawie jest mechanizm napinający do montażu, więc udało się bez większych problemów. Na zjeździe można jeździć trzymając się za ręce lub korzystając z talerza-siedziska – zależy co kto lubi!
Zobacz, jak to wszystko wygląda w praktyce!
Zobaczcie także: Testujemy drabinki gimnastyczne dla dzieci