Dla lekarza nie jest to dobra metoda diagnostyki – to raczej bajer dla rodziców. Pewnie dlatego USG więcej niż dwuwymiarowe nadal jest w sferze komercyjnej. A wiecie czym się różni 3d od 4d?
Zanim to wyjaśnię, pozwólcie, że się przedstawię. W końcu nie wypada nic innego jak na początek się przywitać.
Mam na imię Laura. Jestem obecnie w 30. tygodniu ciąży. Czy są tu Mamy na takim samym etapie co my? Chętnie wymienię doświadczenia 🙂 Jestem w drugiej ciąży i chętnie podzielę się z Wami tym, czego już doświadczyłam 🙂
Tu na mamy-mamom będę się dzieliła z Wami najważniejszymi momentami z mojej ciąży – może któraś skorzysta z moich rad? Będzie o puchnięciu, zgadze, wizycie u lekarza, spotkaniach z położną, ćwiczeniach w ciąży, badaniu poziomu glukozy… eh… pakowaniu torby do szpitala, wyprawce i wszystkim tym, co w ciąży najważniejsze.
Dziś o USG.
USG 3d czyli jakie?
Zwykłe USG, takie dwuwymiarowe daje płaski widok, ale za to jest najlepszym obrazem dla lekarzy – dzięki niemu możemy zobaczyć co u dziecka dzieje się w środku – wymiary narządów itd. USG 3d, to ten sam obraz tylko uplastyczniony (dorobiona jest tzw. rekonstrukcja) tzn. na dziecko „nakładany” jest kolejny wymiar, by bardziej przypominał istotę ludzką, a 4d to taka „relacja na żywo” (w tzw. czasie rzeczywistym) tego, co dzieję się u malucha – obraz 3d z ruchem. Dlatego, dzięki niemu, lekarz może ocenić np. umiejętności ruchowo-sprawnościowe dziecka.
Kiedy najlepiej wykonać?
Wszyscy nie możemy się doczekać spotkania z naszym małym Lokatorem, ale cierpliwość na pewno będzie wskazana. Oczywiście badanie możemy powtarzać (USG nie jest badaniem szkodliwym), ale ze względu na jego koszt, lepiej wybrać najbardziej optymalny termin. Ja zrobiłam parę dni po USG połówkowym – było to około 20. tc. Lekarze jednak twierdzą, że na tym etapie wszystkie dzieci są do siebie podobne. Jeśli więc chcemy zobaczyć, czy nasz mały Lokator to bardziej Tatuś czy Mamusia, lepiej poczekać bliżej 30. tc. 🙂
A to nasza fota z około 20. tc.
Wizerunek Małego już znacie, a teraz czas na wymiary:
Potraficie rozszyfrować znaczenie tych tajemniczych skrótów?
BPD (mm): wymiar dwuciemieniowy główki – czyli od ciemienia do ciemienia – wartość w mm oraz szacowany tydzień ciąży.
HC (mm): to nic innego jak obwód główki – podobnie – wartość rzeczywista i odpowiadający temu wiek ciąży.
AC (mm): obwód brzuszka, także w dwóch wartościach.
Ważnym parametrem jest także szacowana waga płodu (OMP)
Tu także wymiary dziecka i odpowiednik tygodnia ciąży:
FL (mm) : długość kości udowej
HUM (mm): długość kości rączki – ramienia
CER (mm) : wymiar poprzeczny móżdżku 🙂
Pamiętajcie jednak, że wymiary dziecka (oprócz podawanych standardów) u każdego dziecka mogą się różnić. Jeśli coś Was niepokoi, pytajcie zawsze lekarza!
A tu, co prawda, nie moje USG, ale wykonane w podobnym czasie 25. tc:
To USG, jak i moje było wykonane przez profesjonalistę, ale mówię Wam – zdarzają się lekarze, którzy naprawdę nie powinni wykonywać swojego zawodu. Ale o tym w następnym wpisie: Lekarz konował – wystrzegaj się takich!
