1. W czasie oczekiwania na dziecko, najważniejsze są potrzeby przyszłej mamy
Choć to nie ciało ojca, ale przyszłej mamy, zmienia się w czasie ciąży i odczuwa dolegliwości, nie oznacza, że prawa i potrzeby ojca muszą zejść na dalszy plan. Ciąża dla mężczyzny jest równie ważna i trudna, co dla kobiety. W jego głowie pojawiają się pytania o przyszłość, zmartwienia o zapewnienie dziecku bezpieczeństwa, ale też i strach przed samym porodem. Przyszły tatuś odczuwa presję i niepewność i większość swojej uwagi poświęca ciężarnej partnerce. Często kosztem własnych potrzeb. Mężczyźni nie chcąc niepokoić ciężarnych kobiet i starając się zachować twarz twardziela, nie żalą się i nie zwierzają, choć tak naprawdę potrzebują słów otuchy i wsparcia oraz zapewnienia, że na pewno będą wspaniałymi ojcami. Zwykle jednak to oni są tymi, którzy pocieszają.
2. Noworodkowi ojciec niepotrzebny
Mimo tego, że to matka karmi piersią i jest najbliżej, dziecko potrzebuje obydwojga rodziców od samego początku. Będąc blisko noworodka, między ojcem a dzieckiem tworzy się równie silna więź, równa więzi z matką. Bliskość ojca jest dla dziecka kojąca i pocieszająca i ma ogromny wpływ na przyszłe relacje. Ponadto, im więcej ojca w życiu noworodka, tym lepsze samopoczucie matki, która może mieć czas również dla siebie. Wielkim błędem matek jest zatem odsuwanie ojców od czynności związanych z pielęgnacją noworodka. Zwykle wygrywa argument „ja to zrobię lepiej”, ale nie ma się on nijak do prawdy. Ojciec też posiada ojcowski instynkt i potrafi rozpoznawać potrzeby swojego dziecka. A to, czego nie wie – z pewnością szybko przyswoi. Przecież i matka nie staje się specjalistką od wychowania od razu w momencie porodu.
3. Mężczyźni skoncentrowani na dziecku nie są dobrymi pracownikami
Utarło się przekonanie, że rolą matki jest zajmować się dzieckiem, podczas gdy ojciec musi pracować. A żeby mógł pracować, musi być wyspany i wypoczęty, dlatego kobieta zdejmuje z niego większość obowiązków domowych, biorąc je na swoje barki. To jednak nieprawda. Ojciec zaangażowany w wychowanie i opiekę swojego dziecka będzie równie dobrym pracownikiem. Dlaczego? Aktywne uczestniczenie ojca w życiu dziecka daje mu większe poczucie wartości. Zabawa z dzieckiem to świetne źródło relaksu dla dorosłego, który dzięki temu potrafi uwolnić się od stresu, który ma w pracy. Ponadto dziecko to świetna motywacja. Każdy ojciec czuje potrzebę udowodnienia światu i swojemu dziecku, że jest najlepszy i radzi sobie z trudnymi zadaniami. Spełniony w życiu człowiek jest najlepszym pracownikiem.
4. Mężczyźni powielają wzorzec ojcostwa z własnego dzieciństwa
Nie ma dowodów na prawdziwość tej teorii. Ojciec nie musi być wzorem do naśladowania dla dziecka, częściej za to jest jakąś nauką, z której należy wyciągnąć wnioski. Pewne jest to, że ojciec ma ogromny wpływ na późniejsze ojcostwo swojego syna, ale nie tylko on. Ten wpływ mają również inni mężczyźni, którzy otaczają dziecko – wujkowie, przyjaciele, bracia itd. Ojcowski wzorzec tworzy się jako wypadkowa cech tych wszystkich osób. W końcu, gdy przychodzi taki moment, że rodzi się dziecko – życie i tak wszystko weryfikuje. Inne czasy, inna rzeczywistość sprawiają, że tworzy się i tak własny model ojcostwa – dostosowany do okoliczności, w jakich znalazł się mężczyzna.
Przeczytaj jeszcze:
Ojciec. Rodzic drugiej kategorii?
Mężczyzna a ciąża. Jak on cię traktuje?
