Seria BEBI (BARWA) to produkty dedykowane najmłodszym. Znane są one wśród mam dbających w sposób szczególny o wrażliwą skórę swojego dziecka. Seria została stworzona w odpowiedzi na potrzeby rodziców poszukujących najwyższej jakości produktów na półkach z kosmetykami dla dzieci.
BEBI – dla kogo jest ta seria?
Produkty przeznaczone są dla delikatnej i wrażliwej skóry dziecka. Zawierają one naturalne składniki i pozbawione są potencjalnych alergenów szkodzących niedojrzałej jeszcze skórze dziecka. To dzięki temu, że seria kładzie duży nacisk na ograniczenie detergentów, barwników czy sztucznych zapachów. Produkty są hipoalergiczne i w pełni bezpieczne dla naszych maluchów.
A co na to testujące mamy?
Odzew po testowaniu produktów był naprawdę duży. Dostałyśmy od Was mnóstwo ciekawych i inspirujących opinii, za co bardzo dziękujemy. Poprosiłyśmy was o ocenę produktów pod względem: Zapachu, Konsystencji, Wyglądu, Pienienia i Wydajności. Jak to wypadło w waszej ocenie?
Który z produktów przypadł mamom najbardziej do gustu?
Zdecydowana większość testujących mam (41%) jako produkt, który najbardziej przypadł do gustu, wybrała BEBI Płyn do prania pieluszek i bielizny niemowlęcej. Produkt najlepiej wypadł także w kategorii Zapach, Konsystencja oraz Wygląd. Aż 77% uznało także opakowanie płynu za najbardziej praktyczne i atrakcyjne wizualnie. Na drugim miejscu (59%) uplasowało się mydełko toaletowe. 73% mam doceniło także wydajność mydełka oraz jego konsystencję.
Wybrałyśmy dla Was kilka opinii, które przesłałyście nam po zakończeniu testowania
Zapach płynu do prania jest świetny, większą pojemność byłaby idealna
Najbardziej z całego pakietu przypadł mi do gustu płyn do prania dziecięcych ubranek. Jest bardzo wydajny i do tego nie ma jakiegoś mocnego, intensywnego zapachu, jest od delikatny i stonowany. Ubranka w nim wybrane są jakby bardziej miękkie, pomimo iż używam tego samego płynu do płukania co prędzej, przed użyciem płynu Bebi. Myślę, że z chęcią będę kontynuowała przygodę z tą ?rmą 😉 I dziękuję za możliwość testowania!
Płatki – ten produkt zachwycił mnie najbardziej szukałam różnych środków żeby zeszły plamy trudno zmywalne na ubraniach bez skutków dopóki nie przetestowalam płatków z firmy BEBI jestem pod wrażeniem plamy zeszły w mgnieniu oka .Naprawde duży plus jestem w szoku. Napewno będe korzystać z nich jeszcze przez długi okres. ❤
Drugi produkt to płatki mydlane BEBI. Chyba nie ma nic delikatniejszego do prania ubranek niemowlęcych jak płatki mydlane. Fajnie sprawdzają się do prania bielizny, czy innych rzeczy, które pierzemy w wyższych temperaturach. Delikatne, naturalne, o przyjemnym zapachu. Sprawdziły się także do namaczania bardziej zaplamionych rzeczy.
Kolejnym przetestowanym produktem jest mydełko BEBI dla niemowląt. Mój synek uwielbia kąpiele , zazwyczaj używamy delikatnych płynów do kąpieli. Ale i tu jestem mile zaskoczona. Mydełko o delikatnym przyjemnym zapachu, nie wysusza skóry jak inne mydła, nie uczula.
Naprawdę polecam BEBI fajne produkty i mają fajny zapach, taki w sam raz dla dzieci 🙂
Mydełko do mycia:
Tutaj prawie wszystko na plus. Testowałam zarówno na sobie jak i moim maluszku. Mydełko świetne, łatwo się pieni i dobrze rozprowadza po skórze. Skóra po kąpieli miękka w dotyku, jakby aksamitna :). Jedynie drobnym minusem jest odczucie jakby ściągnięcia skóry po spłukaniu mydełka. Trzeba nałożyć balsam. Jednak wszystkie mydła, które dotąd miałam dawały taki efekt, więc pewnie taki ich urok. Mi to wcale nie przeszkadzało ponieważ codziennie i tak smaruje siebie balsamem a maluszka mleczkiem nawilżającym. Nas mydełko nie uczuliło ani nie wywołało podrażnień. Bardzo wydajne, przy codziennym stosowaniu mamy przeszło pół kostki jeszcze 🙂 zdecydowanie polecam, mydełko kupiłabym ponownie.
Płyn do prania:
Cudo! Pod każdym względem jestem na tak. Pranie bardzo miękkie, nie jest sztywne po wysuszeniu co przy innych proszkach i płynach do prania się zdarzało. Po wyciągnięciu z pralki czuć przyjemny zapach, który utrzymuje się długo, mimo że nie stosuje żadnych płynów zmiękczających. Bardzo wydajny. Piorę ubranka i rzeczy dziecięce średnio co dwa dni i jeszcze zostało mi go na jedno-dwa prania. Kupię na pewno po skończeniu tej butelki. Polecam z całego serca!
Przede wszystkim ogromny plus za to, że kosmetyki nie uczuliły mojego synka. Żałuję tylko, że przed porodem nie zdecydowałam się na te kosmetyki, może nie musiałabym wszystkiego prać po wyjściu ze szpitala(użyty płyn uczulił synka). Płyn ma delikatny zapach po wypraniu i wysuszeniu praktycznie niewyczuwalny. To też jest plusem ze względu na to, że nie drażni maluszka;). Ale najwazniejsze jest to że bez problemu doprał nawet największe zabrudzenia. Moim zdaniem minusów brak.
Płatki mydlane też są świetne, choć w moim przypadku dość ciężko rozpuszczały się w wodzie, niemniej jednak wszystko doprały i nie uczuliły!
Na koniec perełka czyli mydełko do kąpieli :). Super sprawa bardzo ładnie się pieni, skóra była nawilżona bez żadnych zmian uczuleniowych.
Podsumowując produkty BEBI są jak najbardziej godne polecenia. Z pewnością zmienię dotychczas używane kosmetyki na te od BARWY. Będę także polecać znajomym i rodzinie:).
Zacznę od mydełka toaletowego. Ma piękny delikatny zapach, nie zawiera barwników a co najważniejsze nie wysusza skóry a Wrecz ją nawilża. Kolejnymi produktami były płatki mydlane oraz płyn do prania. Dotychczas do prania ubranek i pieluszek używałam zwykłego proszku do prania, niestety intensywny zapach i nie radziły sobie z plamami. Produkty od Bebi okazały się cudowną alternatywą! Nie zawierają kompozycji zapachowej, są hipoalergiczne i również radzą sobie z zabrudzeniami już przy niskich temperaturach wody. Ogółem jestem bardzo zadowolona z produktów oraz tego że mogłam je testować, nie będzie mogło zabraknąć tych produktów w moim domu, choć zapewne za szybko ich nie kupię bo są tak wydajne, że od grudnia pomimo codziennego prania i kąpieli jeszcze je mam!
Jeśli Ty także chcesz testować kosmetyki oraz inne produkty dla siebie i dziecka, zapraszamy Cię do Klub Beauty Mam.