Ten filmik robi furorę w sieci. Jego autorką jest Amerykanka, właścicielka centrum porodowego w Seattle w USA Liz Chalmers.
Kobieta wkłada do balonu piłeczkę, a następnie napełnia go powietrzem. Balon symbolizuje macicę, a piłeczka dziecko, które ma przyjść na świat.
Następnie autorka filmiku imituje skurcze macicy, poprzez odgórne uciskanie balona. Dzięki takim ruchom „szyjka” balona się skraca – na wzór szyjki macicy i piłeczka wyskakuje (rodzi się dziecko).
Prawda, że to bardzo proste? 😉 Aż dziwne, że nikt wcześniej na to nie wpadł. Porówanie jest naprawdę wyjątko trafne!