Choć dopiero pokój naszego syna w stylu prawdziwej dżungli nabiera kształtu, już teraz pojawił się w nim bardzo istotny element – drabinka gimnastyczna Kinder Wood od malpiszon.pl. To dzięki niej pokój nabrał charakteru i stał się prawdziwym bastionem dobrej zabawy! Ale od początku!
Skąd pomysł na drabinkę w pokoju?
Nasz smyk – zapewne jak większość sześciolatków, jest dzieckiem bardzo aktywnym. Jest ciągle w ruchu i ciągle mało mu aktywności. Długo szukaliśmy czegoś, co zajmie go na dłużej – szczególnie, kiedy pogoda za oknem nie pozwala na dłuższe zabawy na zewnątrz. A ponieważ aranżacja pokoju ma nawiązywać do małpiego gaju, pomyśleliśmy, że drabinka będzie rozwiązaniem, które po pierwsze zapewni dziecku solidną dawkę ruchu, po drugie będzie uzupełnieniem motywu przewodniego pokoju – małpiego gaju. Nasz wybór padł na klasyczną, drewnianą drabinkę Kinder Wood, która bardzo dobrze wkomponowała się w pokój. Wybraliśmy opcję w kolorze surowego drewna. W połączeniu z naturalnym sznurem i zielonymi detalami, całość zaprezentowała się naprawdę efektownie. Ale od początku. Od czego zacząć montaż takiej drabinki?
Jak zamontować taką drabinkę?
Na stronie malpiszon.pl mamy naprawdę duży wybór drabinek. Tak naprawdę każdy znajdzie tam coś dla siebie. Dobierze drabinkę pod swoje potrzeby i styl pokoju. Tak jak wspomnieliśmy, nasz wybór padł na klasyczną, drewnianą drabinkę. W zasadzie jest to prawdziwy zestaw gimnastyczny, bo oprócz samej drabinki mamy tu także kółka gimnastyczne, talerz-huśtawkę oraz drążek gimnastyczny.
Ale zacznijmy od początku. W paczce, którą otrzymaliśmy od malpiszon.pl, znajdziemy oprócz elementów drabinki do złożenia także bardzo szczegółową instrukcję montażu (z rysunkami) oraz elementy do mocowania.
Jedyną rzeczą, której nie ma w zestawie i, na którą także producent zwraca uwagę, jest materac gimnastyczny. Ze względów bezpieczeństwa warto go dokupić!
Szczegółowe informacje techniczne dotyczące produktu znajdziecie tu.
Krok pierwszy – szczegółowe zapoznanie się z instrukcją
Zawsze od tego zaczynamy montaż wszystkiego. W przypadku tego typu sprzętów, niezwykle ważna jest kolejność składania poszczególnych elementów. Do drabinki dołączona jest instrukcja z przejrzystymi rysunkami jak krok, po kroku połączyć ze sobą elementy.
Krok drugi – przygotowanie drabinki i złożenie drążka gimnastycznego
Montaż drążka gimnastycznego nie jest skomplikowany. Przed nałożeniem go na drabinki, warto jednak sprawdzić, czy wszystko jest na swoim miejscu. Montowanie drążka gimnastycznego to także dobra rozgrzewka przed montażem drabinki głównej.
PS nie zapomnijcie przed skręceniem zamontować sznura z huśtawką i taśm na kółka.
Krok trzeci: połączenie boków i szczebelków drabinki
Przed tą częścią warto przygotować sobie nieco więcej miejsca na podłodze. Dobrze też poprosić drugą osobę o pomoc, by zsynchronizować dwie strony jednocześnie.
Krok czwarty: Przykręcenie szczebelków za pomocą dołączonych do zestawu śrub
Kiedy już uda nam się wsunąć szczebelki w odpowiednie otwory, pozostaje sama przyjemność, czyli dokręcanie śrubek. Można to zrobić za pomocą dołączonego klucza. My poszliśmy na łatwiznę i skorzystaliśmy z pomocy wkrętarki. To znacznie przyspieszyło pracę.
Krok piąty: montaż mocowań do drabinki i przymiarka do ściany
Kiedy drabinka jest już skręcona, przechodzimy do kolejnego kroku, czyli pionowania drabinki i przymiarki do ściany. To dobry moment na to, aby sprawdzić, czy drabinka nie będzie kolidowała z pozostałymi elementami na ścianie. Nasz pokój nie jest wielkich rozmiarów więc trzeba było tak ustawić drabinkę, by nie kolidowała np. z gniazdkami na ścianie etc. Kiedy wszystko ze sobą już pasowało, pozostało przygotować ścianę pod otwory. Zaznaczyliśmy miejsca na wiercenie otworów pod kołki rozporowe. Po odłożeniu drabinki w bezpieczne miejsce, wywierciliśmy otwory.
Krok ósmy: przykręcenie drabinki do ściany
To ten moment, który decyduje o wszystkim. Pamietajmy, by mocowanie do ściany były w miejscu pokazanym na instrukcji – zarówno górne, jak i dolne.
Krok dziewiąty: założenie drążka gimnastycznego
Do tej czynności mogą okazać się potrzebne dwie osoby. To ostatni element montażu. Na koniec pozostają jeszcze tylko testy wytrzymałości i można zacząć zabawę! Warto nadmienić, że obciążenie drabinki i drążka to 100kg, a akcesoriów 60kg. Coś mi się wydaje, że nie tylko dzieci będą chętnie korzystać z drabinki.
Krok dziesiąty: czas na dobrą zabawę!
Od montażu drabinki minęło już trochę czasu i dziś wiemy, że był to strzał w dziesiątkę. Używanie drabinki to nie tylko dobra zabawa, ale też solidna aktywności fizycznej – tak potrzebnej naszym dzieciom. Po za tym, drabinka doskonale wkomponowała się we wnętrze i jest jego prawdziwą ozdobą!