Karmienie butelką może być dla niemowlęcia i rodziców równie przyjemnym doświadczeniem jak karmienie piersią. Może jednak prowadzić także do problemów, takich jak kolki czy ulewanie. Jednym ze sposobów minimalizacji tych nieprzyjemnych dolegliwości jest wybór odpowiedniej butelki.
Skąd się bierze kolka i jak sobie z nią radzić?
Kolka to częsta dolegliwość u niemowląt. Jak ją rozpoznać? Dziecko odczuwające dyskomfort z powodu kolki, zwykle jest niespokojne, wierzga nóżkami, na twarzy może mieć widoczne napięcie. Kolka i gazy mogą powodować u dziecka widoczny dyskomfort, płacz, a u rodziców wywoływać niepokój i bezsilność.
Najczęstszą z przyczyn kolek jest połykane podczas karmienia powietrze. Wybierając więc butelkę, warto sięgnąć po taką, która znacznie ogranicza to zjawisko. Przykładem może być butelka responsywna od Philips Avent, w której ryzyko gromadzenia się powietrza jest minimalizowane. Zdecydowanie pomaga to w redukcji objawów kolki.
Jak działa ten mechanizm i jakie ma znaczenie dla zdrowia i komfortu dziecka?
Wentylek AirFree to innowacyjny system antykolkowy, który pomaga redukować ryzyko gromadzenia się powietrza w butelce i jego dostawania się do brzuszka dziecka podczas karmienia. Działa on poprzez unikalny system wentylacji, zapewniający płynny przepływ mleka i minimalizujący ryzyko połykania powietrza przez dziecko.
Zapewnia to dodatkową ochronę przeciw kolkom, gazom i refluksowi dzieciom z predyspozycjami do tych przypadłości. Warto pamiętać także, że już sam smoczek ma działania antykolkowe – wbudowany zaworek antykolkowy redukuje ilość powietrza w smoczku.
Wentyl AirFree ułatwia karmienie w pozycji pionowej, wypełniając smoczek mlekiem, a nie powietrzem, przez co ogranicza ilość połykanego powietrza. To jedna z innowacyjnych propozycji na rynku.
Kolejny problem – ulewanie
Ulewanie to kolejny problem, z którym mogą zmagać się rodzice niemowląt karmionych butelką. Bardzo często przyczyną ulewania jest zbyt szybki przepływ w smoczku i tym samym łapczywe połykanie dużej ilości mleka w krótkim czasie. Należy pamiętać, że każde z dzieci rozwija się w indywidualny sposób i ma inne potrzeby, także jeśli chodzi o przyjmowanie pokarmu. Jedne ssą szybko i ochoczo, inne wolą powoli i delikatnie. Dlatego, to one same powinny sobie dozować siłę ssania (tak jak to się dzieje w przypadku karmienia piersią), by karmienie było dla nich komfortowe.
Jeśli mleko wypływa zbyt szybko, a dziecko nie ma doświadczenia przyjmowania pokarmu z butelki, może jeść zbyt łapczywie – przyjmować zbyt dużo pokarmu w krótkim czasie. To już prosta droga do ulewania. Rozwiązaniem jest tu responsywny smoczek od Philips Avent i jego specjalna konstrukcja. Zamiast dotychczas stosowanych w smoczkach dziurek, które powodowały nieprzerwany, samoczynny wypływ pokarmu, smoczki Philips Avent posiadają specjalne rozcięcie J-slit, które otwiera się tylko podczas aktywnego ssania dziecka. Pokarm wypływa z butelki tylko wtedy, gdy dziecko aktywnie ssie. Gdy przestaje, bo np. potrzebuje przełknąć lub odetchnąć, pokarm także przestaje płynąć. To tak samo jak podczas karmienie piersią. Dzięki temu dziecko nie męczy się podczas ssania i zmniejsza się ryzyko ulewania. Dzięki temu także, smoczek jest niekapiący – mleko nie wypływa ani też nie kapie z niego samo, więc nie tracimy tak cennego pokarmu.
Specjalna konstrukcja smoczka Philips Avent sprawia, że pokarm wypływa tylko, kiedy dziecko aktywnie ssie
Również nadmiar powietrza w żołądku może prowadzić do zwiększonej ilości ulewanego mleka, dlatego w tym przypadku także sprawdzą się antykolkowe właściwości butelki.
Artykuł powstał we współpracy z Philips Avent.
