Pytanie o wybór pasty do zębów bardzo często pada w gabinetach stomatologicznych. Nic dziwnego, bo w tej sprawie jest wiele nieścisłości i chaosu informacyjnego, chociażby w reklamach TV. Sprawy nie ułatwia na pewno wizyta w drogerii, gdzie półki przepełnione są różnymi pastami.
Kiedy w ogóle wprowadzić pastę do zębów? W jakiej ilości? Z fluorem czy bez? Wybrać 500ppm czy może 1000ppm? Czy pasta z ksylitolem będzie najlepszym wyborem?
Jak więc dokonać właściwego wyboru? Postanowiłyśmy zapytać lek. dent. Karolina Łukaszkiewicz-Buczek, by rozwiać wszelkie wątpliwości.
Spróbujmy zatem ten chaos troszkę usystematyzować.
Jaką i ile pasty stosować zależnie od wieku dziecka
OD 6. MIESIĄCA ŻYCIA (PIERWSZEGO ZĄBKA) DO 3 LAT
Ze stomatologicznego punktu widzenia pierwsza pasta do zębów wraz ze szczoteczką powinna być wprowadzona w momencie pojawienia się fragmentu ząbka w jamie ustnej. Według Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej najbardziej odpowiednia jest pasta z fluorem 1000ppm stosowana 2 razy dziennie: rano i wieczorem (przed najdłuższą nocną przerwą między karmieniami). Od około szóstego miesiąca (średni wiek wyrzynania pierwszego zęba) do 3 lat ilość nakładanej pasty z fluorem 1000ppm to ZIARNO RYŻU – w praktyce jest to przybrudzenie włókna szczoteczki.
WIEK PRZEDSZKOLNY
Zalecaną pastą do zębów w wieku od 3. do 6. roku życia dziecka jest pasta z fluorem o zawartości 1000ppm. Ilość nakładanej na szczoteczkę pasty w tym wieku to wielkość ZIARNA GROCHU. Pastę z fluorem stosujemy u dzieci 2 razy dziennie: rano i wieczorem (przed snem).
DZIECI STARSZE
Dzieci w wieku powyżej 6. roku życia powinny stosować pastę z fluorem o zawartości 1450ppm, każdorazowo rozprowadzonej po całej długości szczoteczki.
Najczęściej zadawane przez rodziców pytania:
Dlaczego pasta z fluorem?
Fluor jest złotym standardem profilaktyki próchnicy. Pasta do zębów jest obecnie podstawowym i najbardziej skutecznym nośnikiem dostarczającym fluor do tkanek zęba. Fluor ogranicza wpływ bakterii próchnicotwórczych w wielu mechanizmach, wbudowuje się w powierzchnię szkliwa czyniąc go bardziej odpornym na kwasy próchnicotwórcze oraz właściwie dostarczany przyspiesza remineralizację szkliwa. Nie ma obecnie związku tak łatwo dostępnego o tak dobroczynnym działaniu na zęby.
Moje dziecko nie umie wypluwać pasty, czy nie zatruje się tą dawką?
Wytyczne Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej ściśle określają ilość pasty nakładanej na szczoteczkę, zawartość fluoru w paście jak i częstotliwość szczotkowania. To rodzic kontroluje ilość nakładanej na szczoteczkę pasty do zębów i oczyszcza zęby dziecku. Normalną rzeczą jest, że dziecko do wieku około 3 lat nie ma zdolności wypluwania pasty do zębów stąd ilości nakładane na szczoteczkę są znikome. Idealnie byłoby, gdyby po umyciu zębów rodzic zebrał nadmiary pasty wilgotnym gazikiem z jamy ustnej dziecka. Jeżeli jednak tak się nie stanie, a dziecko połknie zalecaną ilość tj. „przybrudzenie włókna szczoteczki” – nie jest to dawka toksyczna.
Czy możemy stosować pastę z ksylitolem?
Ależ oczywiście! Pasty z ksylitolem mają fajne właściwości ALE TYLKO JAKO UZUPEŁNIENIE SZCZOTKOWANIA PASTĄ Z FLUOREM. Ksylitol nie wbudowuje się w powierzchnię zębów, nie wzmacnia ich. Dlatego stosujcie pastę z ksylitolem jeżeli ząbki są szczotkowane więcej niż 2 razy dziennie np. w żłobku, przedszkolu, szkole – a rano i wieczorem tradycyjnie używajcie pasty z fluorem.
Czy po myciu zębów płuczemy jamę ustną płynem?
Nie. Po dokładnym wyszczotkowaniu zębów wypluwamy nadmiar pasty i nie płuczemy jamy ustnej żadnym płynem. Po to wybraliśmy najlepszą pastę dla naszych zębów, aby nie wypłukiwać jej najlepszych składników zaraz po jej zastosowaniu – dajmy jej popracować!
Stomatologiczna Książeczka Dziecka – to ci się przyda!
Stomatologiczna książeczka to skoroszyt, który będzie Wam towarzyszył od pierwszego dnia życia dziecka, aż do okresu młodzieńczego. Przeprowadzi Was za rękę przez higienę jamy ustnej na każdym etapie życia dziecka, wyjaśni nurtujące pytania i wątpliwości stomatologiczne oraz wybierze się z Wami na wizytę stomatologiczną!
„W trakcie pracy nad książką głównym celem, który przyświecał mi jako matce i dentystce, było zmniejszenie dystansu pomiędzy rodzicem, a stomatologiem. Po to właśnie powstały karty do własnoręcznego uzupełniania jako dopełnienie wizyt w elementy, na które nierzadko brak czasu. Dodatkowo skoroszyt ten zachęca rodzica do poświęcenia większej uwagi profilaktyce jamy ustnej pociechy i angażuje go do aktywnej dbałości o piękny uśmiech swojego dziecka.”
lekarz dentysta Karolina Łukaszkiewicz-Buczek autorka i wydawca Stomatologicznej Książeczki Dziecka.