Wielu kierowców obawia się jazdy z dziećmi ze względu na trudne (ich zdaniem) przygotowanie, spory koszt i brak płynności podróży spowodowany częstymi przerwami. To tylko mit. Darek Koza – redaktor bloga motoryzacyjnego Automator podpowiada, jak zaplanować ciekawą podróż z maluchem.
Najważniejszy jest fotelik!
Choć konieczność przewozu dzieci w foteliku samochodowym jest zapisana w kodeksie drogowym, za jej złamanie grożą surowe kary, a w Polsce pełno jest kampanii społecznych przypominających o tym, to nie każdy kierowca ten obowiązek spełnia. To ogromny i niewybaczalny błąd! Fotelik samochodowy jest niezbędny, gdyż to on odpowiada za bezpieczne ułożenie dziecka i chroni go nawet podczas niewielkich kolizji (rozkład masy dziecka sprawia, że lekkie uderzenie może być dla niego bardzo groźne).
Jak dobrać fotelik?
Przede wszystkim dobiera się go na podstawie wagi i wzrostu dziecka. Dobry sprzęt powinien mieć sprecyzowane warunki korzystania. Oznacza to, że fotelik przeznaczony dla dzieci o wadze 6-9 kilogramów będzie lepszy niż ten, który ma szerszy zakres wagi i wzrostu. „Uniwersalny” nie nadaje się tak naprawdę do niczego. Przed zakupem dziecko powinno w foteliku usiąść. Dodatkowo musisz sprawdzić, czy będzie on pasował do Twojego samochodu.
Jeżeli masz większy budżet, to możesz pomyśleć o bardziej obudowanym foteliku, z podpórką na nogi. Świetnym rozwiązaniem jest również montaż na tzw. isofix. Po pierwsze – jest dużo wygodniejszy od standardowego rozwiązania, a po drugie zapewnia większe bezpieczeństwo. Pamiętaj jednak, że źle zamontowany isofix będzie gorszy niż precyzyjnie i sztywno ułożony fotel na pasy.
Na koniec kwestia zamienników. Dziecko powinno jeździć w foteliku najdłużej jak się da. Jeżeli jego wiek i warunki pozwalają już na jazdę bez (według nowych przepisów dziecko może poruszać się bez fotelika, jeżeli jego wzrost przekracza 150 centymetrów i ma 12 lat), a młody pasażer zaczyna się buntować, to możesz spróbować rozwiązań takich jak podkładka podwyższająca lub urządzenie do skracania pasów. Uważaj jednak, bo niektórzy reklamują te ostatnie jako całkowita alternatywa dla fotelika.
Jak uniknąć podróżnych rewolucji?
Zawroty głowy i nudności podczas jazdy to spory problem u dzieci. Są jednak sposoby, które pozwolą temu zaradzić. Najważniejszy jest rozsądek i spokój. Jeżeli dziecko źle się czuje i zbiera mu się na wymioty, to nie podstawiaj mu torebki foliowej tylko zatrzymaj się i daj dziecku pooddychać świeżym powietrzem. Uspokoi to organizm małego pasażera i da mu większą swobodę. Staraj się też unikać jazdy w największym upale.
W przypadku powtarzających się nudności warto skorzystać z porady lekarza. W aptekach dostępne są też specjalne środki, które uspokajają organizm i niwelują objawy. Przed podróżą przewietrz natomiast samochód. Jeżeli masz klimatyzację to obowiązkowo zadbaj o jej poprawne działanie (nabicie, wymiana filtrów, odgrzybianie) i umiejętnie steruj jej parametrami. Oznacza to, że temperatura w aucie nie powinna znacząco odbiegać od tego, co jest na zewnątrz.
Dzięki temu dziecko będzie czuło się lepiej i po wyjściu z samochodu nie złapie przeziębienia. Pamiętaj też o dobrym rozplanowaniu podróży. Rób regularne przerwy. Nie przedłużaj na siłę jazdy. Staraj się zatrzymywać w miejscach, które pozwolą na skorzystanie z toalety i odetchnienie. Każda przerwa powinna trwać około 10 minut. Nie naciskaj na dziecko. W aucie powinieneś mieć też coś słodkiego, wodę i lekkostrawne jedzenie.
Rozrywka to klucz do sukcesu
Ostatnim czynnikiem, który pozwoli dziecku na komfortową jazdę jest zapewnienie mu atrakcji w czasie jazdy. Nie każdy maluch zadowoli się pięknymi widokami za oknem. Możesz wziąć ze sobą tablet lub komputer i puścić małemu podróżnikowi bajki. Świetnym sposobem na zabicie czasu i integrację będzie również wspólne śpiewanie. Sprawdzą się też zagadki, a jeżeli podróżujecie całą rodziną, to osoby z tyłu mogą wziąć ulubione planszówki.
Ze starszymi dziećmi możecie doprecyzować cele podróży lub poszukać dodatkowych atrakcji. Tu znów przypominamy o dobrym planowaniu drogi. Być może w czasie przejazdu miniesz wiele wyjątkowych miejsc.
Przestrzegając powyższe możesz mieć pewność, że podróż z dzieckiem będzie spokojna, bezpieczna i komfortowa. Szerokiej drogi!