Każda mama chce, by jej dziecko było zdrowe i prawidłowo się rozwijało. Niestety, rodzice zbyt często ignorują takie problemy jak afty czy pleśniawki. Pozornie niegroźne, mogą sprawić maluchom wiele problemów. Jak z nimi walczyć?
Afty: małe owrzodzenie, wielki problem
Są niewielkie, mogą jednak sprawić wiele problemów. Wprawdzie u dzieci poniżej 10. roku życia są przypadłością bardzo rzadką, niemniej jednak każda mama powinna umieć w porę je rozpoznać. Te niewielkie owrzodzenia zazwyczaj pojawiają się po wewnętrznej stronie policzków, choć mogą też rozwijać się na podniebieniu lub na dziąsłach. Choć afty mają niewielkie rozmiary, mogą sprawić wiele bólu. Jakie są przyczyny ich powstawania? Tu zdania specjalistów są podzielone. Stres, brak witamin lub źle dobrana szczoteczka do zębów – oto czynniki, które zazwyczaj są wymieniane jako główne przyczyny problemów z aftami. W przypadku dzieci można też dodać takie zagrożenia jak chipsy lub paluszki. Te uwielbiane przez najmłodszych przekąski, jedzone zazwyczaj w pośpiechu lub w trakcie zabawy z kolegami, mogą swymi ostrymi krawędziami ranić błonę śluzową jamy ustnej. A nawet najdrobniejsza ranka może stać się początkiem poważnych problemów z owrzodzeniem, utrudniającym nieraz połykanie oraz mówienie.
Pleśniawki: gdy atakują drożdżaki
Pleśniawki, czyli charakterystyczny biały nalot w jamie ustnej, są efektem działalności drożdżaków. W przeciwieństwie do aft pleśniawki bardzo często atakują jamę ustną niemowląt oraz małych dzieci. Przyczyny problemów z pleśniawkami są już doskonale znane, a niedobory niektórych witamin oraz minerałów są tu kwestią najważniejszą. W przypadku małych dzieci głównym „winowajcą” okazuje się jednak układ immunologiczny, który nie jest jeszcze w stanie stawić czoła wszystkim zagrożeniom. A ponieważ małe dzieci chętnie biorą wszystko do buzi, problemy związane z bolesnymi pleśniawkami i białym nalotem na języku, policzkach oraz wargach bardzo często towarzyszą naszym pociechom.
Jak walczyć z tymi problemami?
Afty i pleśniawki często stają się problemem, z którym muszą się borykać nasze pociechy. W jaki sposób my, rodzice, możemy pomóc maluchom w tej walce? Podstawa to systematyczne sprawdzanie jamy ustnej dziecka. Dzięki temu w porę można wykryć małe ranki, których zaniedbanie może stać się przyczyną poważniejszych problemów z bakteriami. Wykrycie aft powinno skutkować możliwie jak najszybszą wizytą u stomatologa, który pomoże w ustaleniu przyczyny problemów. Warto też zmienić dziecięcą szczoteczkę do zębów oraz zadbać o to, by w diecie dziecka rzadziej pojawiały się chipsy lub inne przekąski, mogące przyczyniać się do powstawania małych ranek we wnętrzu jamy ustnej. Jeśli maluchowi dokuczają pleśniawki, niezbędne staje się skorzystanie z tych leków, które przeznaczone są do walki z grzybicą oraz wzbogacenie diety dziecka o te produkty, które dostarczą mu większej ilości witamin z grupy B. W każdym z przypadków można korzystać z tych środków na ból gardła, które zawierają składniki bakteriobójcze oraz łagodzą dolegliwości towarzyszące takim problemom. Pomocne mogą się też okazać herbatki ziołowe, np. z szałwii lub z rumianku, które zawsze warto mieć w swej domowej apteczce.
Zarówno pleśniawki, jak i afty lubią ponawiać swe ataki. Dotyczy to w szczególności pleśniawek, które (podobnie zresztą jak wiele innych schorzeń wywoływanych przez grzyby) są wrogiem wyjątkowo uciążliwym. Walkę z tymi problemami należy podejmować możliwie jak najszybciej, gdyż wszelkie zaniedbania mogą przemienić te niegroźne przypadłości w główną przyczynę dalszych problemów zdrowotnych.