Czy mleka może być za mało?
Choć zdecydowana większość kobiet na świecie (około 90 proc.) jest w stanie wykarmić swoje dzieci piersią, to tyleż samo kobiet żyjących w cywilizowanym świecie ma na jakimś etapie karmienia problemy z laktacją. Wiele mam uznaje, że ma za mało pokarmu i… podaje butelkę z mlekiem modyfikowanym, malec dojada mm, nie ma motywacji, żeby ssać pierś, a piersi, z których dziecko je mniej, produkują mniej pokarmu. Tak tworzy się błędne koło. Można je jednak przerwać.
Przyczyny nienajadania się
Maluch, który dostaje pierś na żądanie nie powinien być głodny. Jeśli jednak tak się dzieje (spadek wagi, sucha pielucha), należy znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy. Najczęściej jest nią zaburzenie odruchu ssania poprzez podawanie smoczka lub butelki. Ale dziecko może źle chwytać pierś, np. z powodu za krótkiego wędzidełka podjęzykowego, a tym samym mieć problemy ze ssaniem. Na ilość pokarmu wpływają także niektóre schorzenia u matki (np. zespół policystycznych jajników PCOS, schorzenia tarczycy).
Co wpływa na ilość mleka?
Na ilość mleka wpływa przede wszystkim częstotliwość ssania. Jeśli chcesz zwiększyć produkcję, przystawiaj dziecko jak najczęściej. Pomocny jest też kontakt skóra do skóry. Jeśli obawiasz się o ilość pokarmu, rozbierz siebie i dziecko i spędźcie jak najwięcej czasu przytuleni do siebie. Maluch może cały czas „wisieć na piersi”. Pamiętaj, że piersi wyprodukują tyle pokarmu, ile malec zje, jeśli podasz butelkę z mlekiem modyfikowanym, zaburzysz produkcję.
Co jeszcze mogę zrobić, aby zwiększyć produkcję?
Laktację pomaga zwiększyć odciąganie mleka laktatorem. Odciągaj pokarm w systemie 3-5-7, najpierw 3, potem 5, a na koniec 7 minut z każdej piersi. Staraj się dużo pić, prowadź dziennik karmienia. Karmienia piersią jak wszystkiego trzeba się nauczyć – trening czyni mistrza. Kiedy dojdziesz to wprawy, poznasz swoje ciało i jego pracę, wszystko będzie o wiele łatwiejsze.