-Reklama-

Nie mogę zajść w ciążę: jestem załamana!

Posiadanie dziecka, dla wielu kobiet, jest ich życiowym spełnieniem. Ale kiedy to się nie udaje, kobieta czuje się fatalnie. Co byście poradziły w takiej sytuacji...?

-Reklama-

Posiadanie dziecka, dla wielu kobiet, jest ich życiowym spełnieniem. Ale kiedy to się nie udaje, kobieta czuje się fatalnie. Co byście poradziły w takiej sytuacji…?

Dziewczyny, jestem załamana. Staramy się o dziecko już od paru miesięcy. W tym miesiącu użyłam testów owulacyjnych – dwie czerwone krechy, więc przytulanki z kochanym. Zresztą jak we wszystkie dni płodne… a dziś miesiączka… nie wiem co robić. Jakie badania jeszcze zrobić? Mój ginekolog olewa sprawę. Twierdzi, że po dwóch latach starań można mówić o niepłodności i leczyć to. Czy któraś była w takiej sytuacji? Błagam, pomóżcie.

ODPOWIADA EKSPERT – PAULINA BELUCH, TERAPEUTA

Przede wszystkim zalecam zmianę ginekologa. Jeśli ignoruje on Pani lęk o dziecko od kilku miesięcy, a za granicę uznaje 2 lata prób, to może warto poszukać kogoś bardziej zainteresowanego pacjentką. Dopiero po 2 latach faktycznie można mówić o niepłodności, ale wtedy też można próbować już zabiegów typu inseminacja czy in vitro, a nie dopiero zacząć się martwić czy zlecić dodatkowe badania lub podać jakieś leki.

Lekarze wiedząc, że kobieta stara się o maluszka, często zalecają leki, które wspomagają owulację i regulują cykl, dzięki czemu z dość dobrą dokładnością można określić kiedy będzie największe prawdopodobieństwo zapłodnienia. Dlatego polecam zmianę lekarza, bo leki są oczywiście na receptę. Do lekarza powinna też mieć Pani zaufanie, bo ciąża i poród to ważny etap w życiu kobiety.

paulina-beluch

mgr Paulina Beluch – psycholog, psychoterapeuta, prowadząca portal www.czasmamy.com. Specjalizuje się w psychologii okołoporodowej. Pracuje z kobietami oraz parami w trudnych chwilach związanych z ciążą, niepłodnością, macierzyństwem, okresem poporodowym, baby bluesem oraz depresją poporodową. Prowadzi zajęcia indywidualne i grupowe przygotowujące kobiety do porodu oraz macierzyństwa.

-Reklama-

Musisz przeczytać

Podobne artykuły

Komentarze

1 KOMENTARZ

Jesteśmy też tutaj

236,433FaniLubię
12,800ObserwującyObserwuj
414ObserwującyObserwuj

Przeczytaj również