Dieta mamy karmiącej nie może być przypadkowa. Istnieją dowody naukowe na to, że osoby, które w okresie niemowlęctwa były karmione piersią, w późniejszym życiu są znacznie mniej narażone na otyłość, cukrzycę, choroby układu sercowo – naczyniowego i alergie, niż osoby, które były w początkowym okresie życia dokarmiane sztucznym mlekiem. Co więcej, karmione piersią dzieci z dużym prawdopodobieństwem będą miały znacznie bardziej wzmocnioną odporność.
Dieta mamy karmiącej – jak powinna wyglądać?
Generalną zasadą jest ta mówiąca, iż dieta matki karmiącej powinna być urozmaicona tak, by była w stanie pokryć zapotrzebowanie na energię, składniki odżywcze, a także witaminy i minerały zarówno dla kobiety, jak i dziecka. Laktacja wiąże się z dużym zużyciem energii, w związku z czym dieta mamy karmiącej powinna być przede wszystkim zdrowa, urozmaicona, ale też smaczna.
Co powinna jeść mama karmiąca piersią?
Codzienna dieta kobiety karmiącej powinna być bogata przede wszystkim w produkty zbożowe, które są dobrym źródłem witamin z grupy B, a także błonnika i soli mineralnych. Najbardziej wartościowe w cenne składniki są ziarna pochodzące z pełnego przemiału, znajdujące się w pieczywie razowym i pełnoziarnistym, bułkach grahamkach, ciemnych razowych makaronach, kaszach gruboziarnistych , a także w otrębach zbożowych.
Karmiąca mama powinna do każdego posiłku zjadać warzywa, a nieco rzadziej owoce (zawierają więcej cukrów). Wybierając warzywa i owoce najlepiej jest stawiać na różnorodność i różnobarwność posiłków. Najnowsze badania dowodzą, że dieta kobiety karmiącej nie ma bezpośredniego przełożenia na wywoływanie kolki u niemowląt, w związku z czym nie należy rezygnować z takich warzyw jak brukselka, brokuły, kapusta i warzywa strączkowe, natomiast z uwagi na fakt, że w procesie fermentacji zawarty w nich błonnik tworzy w jelitach gazy, wywołujące wzdęcia, warto jest ograniczyć ich porcje.
A co z nabiałem podczas karmienia piersią?
Kobieta będąca w okresie laktacji powinna spożywać mleko lub jego przetwory ( jogurty, kefiry, sery) 2-3 razy dziennie. Ich spożywanie nie przekłada się na ilość pokarmu, ale na jego jakość.
Mleko i jego przetwory stanowią źródło wapnia, które jest tak ważne dla niemowlęcia. Organizm karmiącej i tak wyprodukuje jego odpowiednią ilość w pokarmie, natomiast będzie się to odbywało kosztem matki, skutkując negatywnie na jej kości.
Jeśli u twojego dziecka stwierdzono alergię na mleko, postaraj się włączyć do diety – w miarę możliwości – inne produkty zawierające wapń takie jak sardynki, szprotki, soję, migdały, suszone figi, buraki, brokuły, brukselkę i fasolkę.
Które kwasy tłuszczowe w diecie mamy karmiącej – czy spożywać i dlaczego są tak ważne?
Pozytywne znaczenie dla odpowiedniego składu mleka kobiecego ma właściwy skład kwasów tłuszczowych diety. Znaczący wpływ na ich zawartość w organiźmie ma spożycie kwasów z rodziny Omega – 3 tj. linolowego, linolenowego i DHA ( dekozaheksaenowego). Pierwsze dwa rodzaje kwasów tłuszczowych są materiałem dla produkcji aktywnych biologicznie substancji, tzw. hormonów tkankowych, natomiast kwas DHA odpowiada za prawidłowy rozwój mózgu i funkcji intelektualnych niemowlęcia.
Kwasu linolowego i linolenowego powinno się szukać przede wszystkim w tłuszczach roślinnych, takich jak oleje: lniany, kokosowy, rzepakowy ( tylko nierafinowany, tłoczony na zimno), tran, a także w awokado, żółtkach jaj, orzechach ( w szczególności macadamia, włoskich).
Kwas DHA znajduje się w tłustych rybach morskich, które powinny być regularnie spożywane podczas karmienia piersią, najlepiej dwa razy w tygodniu.
Witaminy, witaminy dla… mamy i dziecka!
Witaminy rozpuszczalne w wodzie łatwo przechodzą do mleka matki, w związku z czym ich stężenie w pokarmie jest parametrem ściśle dietozależnym. Z tego powodu każda karmiąca mama powinna szczególnie zadbać o wystarczającą podaż witamin takich jak : B1. B2, B6, B12, C oraz foliany. Kobiety karmiące, które są wegetariankami, powinny suplementować niedobór witaminy B12.
Zawartość witamin rozpuszczalnych w tłuszczach ( czyli A, D, E, K ) w mleku jest w mniejszym stopniu zależna od diety karmiącej mamy, natomiast suplementacja witaminą D ma bardzo korzystny wpływ na jej zawartość w pokarmie. Zaleca się suplementowanie witaminą D w okresie laktacji w takim samym stopniu, jak podczas ciąży, na co wpływ na niska jej zawartość w mleku i produktach mlecznych w naszych warunkach.
Nie zapominaj o kwasie foliowym!
Jest on niezwykle ważny w rozwoju i wzrostu płodu, a także dla rozwijającego się niemowlęcia, ponieważ pomaga m.in. w uniknięciu wrodzonych wad cewy nerwowej takich jak przepuklina oponowo-mózgowa i rdzeniowa.
Kwas foliowy znajdziesz w warzywach i owocach tak jak np.: szpinak, brokuły, kapusta włoska, nasiona roślin strączkowych, awokado, kiwi, mango, pomarańcze, a ponadto w wątrobie i drożdżach.
Uszczuplone zapasy żelaza
W czasie ciąży i porodu podaż żelaza w organiźmie matki spada, w związku z czym niezwykle ważne jest odbudowanie ich w ciągu pierwszych 3-4 miesięcy po porodzie. Zapewnisz to sobie spożywając produkty mięsne ( z przewagą mięsa drobiowego), razem w produktami zawierającymi ułatwiającą przyswajanie żelaza witaminę C.
Źródła:
http://femaltiker.pl/dieta-mamy/fakty-i-mity-o-diecie-mamy-karmiacej/
http://www.mz.gov.pl/wp-content/uploads/2014/05/polzdrow_broszciaza_20120523zal12.pdf
http://ciaza.siostraania.pl/zdrowe-i-szkodliwe-tluszcze-w-diecie-ciezarnej-i-nie-tylko/
http://www.izz.waw.pl/pl/eufic?id=90
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,10191099,Dieta_karmiacej_mamy.html
Wspomniane w artykule oleje i inną prozdrowotną żywność znajdziesz w sklepie JedzenieMamy