Poniżej prezentuję drugą część dość często powtarzanych i powielanych mitów, które narosły wokół tematu opieki nad niemowlakiem, z moją ocen ich wiarygodności.
Smoczek jest szkodliwy dla dziecka
MIT
Temat smoczka budzi wiele kontrowersji. Jako położna uważam, że podawany w odpowiednim czasie nie powinien szkodzić. Zaspakaja on podstawową potrzebę ssania u noworodków, dzięki czemu uspokaja i daje uczucie bezpieczeństwa. Jednak należy pilnować, aby ssanie smoczka nie przerodziło się w nawyk i aby w odpowiednim czasie z niego zrezygnować.
Waga noworodka. Duży znaczy zdrowy
MIT
Wymiary noworodka, a więc jego waga i długość to dla młodych rodziców bardzo ważny temat. Pamiętajmy, że duży nie zawsze znaczy zdrowy. Norma wagi noworodków jest bardzo szeroka. Donoszony noworodek to taki, który waży ponad 2 500 g i oczywiście taki, który waży ponad 4 000 g.
Szczepienia są groźne i niebezpieczne
MIT
Szczepienia to najskuteczniejsza ochrona zdrowia dziecka. Są zalecane wszystkim dzieciom, dlatego ich bezpieczeństwo jest bardzo dokładnie sprawdzane. Zrezygnowanie ze szczepień naraża dziecko na poważne konsekwencje.
Noszenie, kołysanie, przytulanie to złe postępowanie
MIT
Bycie blisko mamy jest uwarunkowane biologicznie i każde dziecko się tego domaga. Noszenie to bliskość i bezpieczeństwo. Dziecko powinno czuć, że mama czy tata jest blisko, że kocha, dotyka, tuli czy kołysze. Pozostawienie dziecka samotnie niekorzystnie wpływa na jego rozwój.
Kąpiel – noworodka należy wykąpać zaraz po porodzie, a później kąpać codziennie
MIT
W ostatnim czasie zmieniły się procedury dotyczące kąpieli. Dzieci rodzą się z naturalną ochroną skóry tzw. mazią płodową, która chroni je przed zakażeniami a także posiada właściwości immunologiczne. Stanowi ona naturalną barierę ochronną. Dlatego nie powinno się jej zmywać. Według współczesnych zaleceń dziecko należy kąpać według potrzeby. Nie ma potrzeby kąpać go codziennie.
Rodzicielstwo ma największą moc, kiedy jest świadome i rozsądne. Wtedy daje rodzicom nie tylko pełnię szczęścia, ale też dużo spokoju. Moja rada dla rodziców – obserwujcie swoje pociechy, słuchajcie siebie jako rodziców nawzajem, wierzcie w swoje umiejętności i wspierajcie się na każdym kroku. Zaręczam, że wasze maleństwo nie tylko będzie to widzieć i słyszeć, ale przede wszystkim będzie to czuć. Poza tym, kiedy tylko macie okazję, to konsultujcie wasze rodzicielskie dylematy z położnymi. Na pewno postarają się pomóc. A jak znajdziecie chwilę, to dodatkowo miło zachęcam, żeby podziękować swojej położnej poprzez nominację do konkursu „Położna na medal”. Zgłoszenia przyjmowane są do końca września. Zaręczam, że dla każdej położnej taka nominacje to duży zaszczyt i wyróżnienie.