-Reklama-

Przekłuwanie uszu niemowlętom

Moda na przekłuwanie uszu niemowlętom wcale nie mija. Mimo świadomości zagrożeń, jakie mogą wiązać się z kolczykowaniem małego dziecka, wiele mam bardzo wcześnie podejmuje tę decyzję. Czy przekłuwanie uszu niemowlętom to zło? Czy da się to zrobić bezpiecznie? Kiedy jest na to najlepszy moment?

-Reklama-

 

Przekłuwanie uszu małym dzieciom nie wychodzi z mody. Argumentami, jakich zwykle używają mamy, jest chęć odróżnienia dziewczynki od chłopca (szczególnie jeśli mała ma krótkie włoski) i upiększenia dziecka. Każdy rodzic decydujący się na przekłucie uszu dziecka, ma świadomość, że to bolesny zabieg. Niemniej według mam to ból krótkotrwały i mniejszy od tego towarzyszącego np. szczepieniu. No tak, tyle że szczepienie to inwestycja w zdrowie dziecka a kolczyki to tylko kaprys rodzica…

 

Przekłuwanie uszu niemowlętom – bezpieczne?

Przekłuwanie uszu niemowlętom nie jest bezpieczne. Trzeba to powiedzieć jasno i wyraźnie. Potwierdzają to badania polskich naukowców. Im wcześniej przekłujemy dziecku uszy, tym większa może być jego skłonność do alergii. Nikiel, który zawierają kolczyki (wszystkie – także te antyalergiczne), powoduje uczulenia. Podrażnia układ immunologiczny i może powodować rozmaite zmiany skórne, które rzadko kojarzone są właśnie z kolczykami. W życiu późniejszym takie dziecko może mieć problemy z alergią i reagować na wszystko, co zawiera nikiel np. guziki w ubraniach, biżuterię.

Drugim niebezpieczeństwem związanym z przekłuciem niemowlakowi uszu jest ryzyko zakażenia. Mimo sterylnych warunków podczas kolczykowania dziecka, do świeżej ranki w uchu może dostać się bakteria (dzieci mogą dotykać uszu brudnymi rączkami). Warto również zaznaczyć, że sam pistolet do przekłuwania uszu jest wielokrotnego użytku. Sterylne są jedynie kolczyki.

Przekłuwanie uszu to mimo wszystko ból. Jaki by nie był, jest cierpieniem dla dziecka, więc trzeba się zastanowić czy chcemy za wszelką cenę fundować dziecku ten mało przyjemny zabieg. Ból zresztą nie kończy się na samym przekłuciu. Uszka mogą boleć również później, przez okres gojenia, przy dotyku czy zaczepieniu kolczyka. Prawdopodobnie boleć też będą pierwsze zmiany kolczyków.

Dużą wadą przekłuwania uszu niemowlakowi jest ryzyko wyrwania kolczyka podczas codziennych czynności. Wystarczy, że maluchowi kolczyk zaczepi się w kocyk czy ubranko i może mieć to katastrofalne konsekwencje. Dziecko samo może chwycić za kolczyk lub być chwycone przez inne dziecko. Sam motylek za uchem może wbijać się w skórę dziecka podczas spania na boku. To wszystko grozi ryzykiem naderwania ucha lub powiększenia ranki po przekłuciu.

 

Kiedy przekłuć uszy dziecku?

Najlepiej zrobić to jak najpóźniej, gdy układ odpornościowy dziecka będzie silniejszy a samo dziecko będzie roztropniejsze i bardziej uważało na to, by nie zaciągnąć bądź wyrwać kolczyka z ucha. Lekarze nie zalecają przekłuwania uszu dzieciom poniżej 4. roku życia. Najbardziej optymalnym wiekiem na ten zabieg jest skończone 8 lat.

 

Jaką metodą przekłuć uszy dziecku?

Istnieją dwie metody przekłuwania uszu. Pierwszą, najpopularniejszą metodą jest użycie pistoletu na kolczyki. To bardzo szybki zabieg, ograniczający bolesność do minimum. W niektórych salonach kosmetycznych używa się dwóch pistoletów, by przekłuć obydwoje uszu jednocześnie. Kolczyk w momencie przekłucia od razu „ląduje” w uchu, więc nie ma stresu dla dziecka związanego z jego zakładaniem. Minusem tej metody jest fakt, że pistolet nie jest jednorazowy i mogą się znaleźć na nim różne bakterie. Ponadto siła wystrzału kolczyka jest tak duża, że kolczyk nie przekłuwa a miażdży tkankę w uchu. Może się to wiązać z dłuższym wygajaniem dziurek. Drugą metodą przekłuwania uszu dziecka jest klasyczne dziurkowanie igłą jednorazową. Igła jest ostrzejsza od kolczyka więc łatwiej przebija się przez ucho, nie niszcząc doszczętnie tkanki. Dziurki po igle szybciej się goją. Jednak to metoda dla cierpliwych maluchów, bo przekłucie ucha nie kończy bolesnego zabiegu. Po zrobieniu dziurki należy jeszcze włożyć do niej kolczyk, co wiąże się z kolejnym stresem i bólem.

 

O czym pamiętać?

  1. Poczekaj z zabiegiem jak najdłużej się da. Najlepiej będzie jak pozostawisz tę decyzję dziecku. Przyjdzie taki moment, że samo będzie chciało nosić kolczyki. Albo nie. Uszanuj to.
  2. Jeśli się zdecydujesz, wybierz profesjonalny salon, w którym mają doświadczenie w kolczykowaniu dzieci.
  3. Zwróć uwagę na sterylność narzędzi.
  4. Wybierz kolczyki z odpowiedniego materiału np. złota lub stali chirurgicznej. Kształt kolczyków powinien być opływowy, by zminimalizować ryzyko zaczepienia kolczykiem. Kolczyki muszą być również łatwo zakładane i zdejmowane.
  5. Po przekłuciu uszu, dbaj o ranki przez kilka tygodniu. Dwa razy dziennie dezynfekuj dziurki płynem antyseptycznym i przekręcaj kolczyki, by nie wrosły się w uszy. Unikaj moczenia uszu i nie chodź na basen.
  6. Pierwszą zmianę kolczyków zrób po co najmniej 8 tygodniach, po pełnym wygojeniu się ranek. Nie zmieniaj za często kolczyków dziecku i wybieraj tylko bezpieczną biżuterię.
  7. Jeśli ucho się nie goi – sączy się z niego ropa, ucho swędzi,  jest zaczerwienione lub spuchnięte – należy koniecznie udać się do lekarza. Czasem potrzebny jest antybiotyk.

 

Zobacz jeszcze:

Ma pół roku, chcę przekłuć jej uszy.

Autor: Ania
foto: pixabay.com
-Reklama-

Musisz przeczytać

Podobne artykuły

Komentarze

Jesteśmy też tutaj

236,433FaniLubię
12,800ObserwującyObserwuj
414ObserwującyObserwuj

Przeczytaj również